Sławomir Broniarz o napisach na gmachu MEN: "Dramat pozostanie"

30 września nieznani sprawcy napisali sprayem na elewacji budynku Ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie imiona dzieci, które popełniły samobójstwa w związku z homofobicznymi zachowaniami otoczenia: Kacper, Michał, Wiktor, Dominik. Dariusz Piontkowski w trakcie krótkiej konferencji przed MEN nazwał sprawców barbarzyńcami i idiotami. "Pan minister odwrócił wagę i istotę problemu. Drobiazgiem jest pomalowanie tego budynku, bo za moment tam nie będzie śladu, ale na ścianach tego gmachu przez kolejne dziesięciolecia będą te imiona funkcjonowały. To są imiona tych dzieci, które mogą powiedzieć: 'tak, w jakiś sposób także szkoła nas zniszczyła'" – powiedział Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w programie Newsroom WP.

Zobacz też

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)