SPF 20, 30, 50 - co to tak naprawdę znaczy?

O roli filtrów SPF mówi się od lat, jednak od kiedy wiemy, jak szkodliwe dla skóry jest działanie słońca stosowanie kremów z filtrem stało się prawdziwym priorytetem. Choć dowiedziono naukowo, że promieniowanie słoneczne oddziałuje na nas przez cały rok, to jednak właśnie latem odczuwamy je najdotkliwiej – często w postaci zaczerwienienia, wysypki czy bolesnych oparzeń. Żeby nie dopuścić do tych i wielu innych, przykrych konsekwencji kontaktu ze słońcem, warto sięgać po filtry codziennie i aplikować je na skórę w obfitej dawce. Jak? Przeczytaj nasz poradnik i zobacz, jak skutecznie chronić się przed słońcem.

Filtr SPF –co to takiego?

Choć trudno wyobrazić sobie wakacyjny relaks bez słońca, to dziś wiemy już, że jego promienie nie służą naszej skórze. Promieniowanie UV nie tylko przyspiesza procesy starzenia, ale także niszczy komórki skóry i może nawet przyczynić się do powstawania zmian nowotworowych. Nie oznacza to wcale, że latem musisz chować się przed słońcem. Bezpieczeństwo skórze zapewni nakrycie głowy, przewiewny strój i solidna porcja kremu z filtrem. Ten ostatni działa na skórę jak niewidzialna tarcz ochronna, jednak żeby zagwarantować sobie pełną skuteczność filtrów UV, trzeba wiedzieć, jak działają i jak je aplikować.

Skrót SPF – inaczej Sun Protector Factor – oznacza czas działania aktywnych filtrów przeciwsłonecznych. Na kosmetykach znajdziemy oznaczenie wraz z numerem SPF. Przykładowo: jeżeli możemy spędzić ok. 10 min na słońcu bez ryzyka oparzeń, to filtr SPF 10 zwiększy ten czas dziesięciokrotnie. Numerki na tubkach z kremami mówią nam także, jaki procent promieni słonecznych pochłania dany kosmetyk. Przy SPF 30 ochrona przed UVB wynosi 96,7 proc., filtr SPF 50 to aż 98 proc. blokady, a SPF 100 gwarantuje niemal całkowitą ochronę przed szkodliwym promieniowaniem.

Pamiętajmy jednak, że skuteczność preparatów z filtrem maleje, gdy np. ścieramy je ubraniem, pod wpływem siedzenia na piasku albo kąpieli w wodzie. Dlatego, żeby zapewnić skórze bezpieczne plażowanie, kosmetyk trzeba nakładać w stałych, regularnych odstępach czasu.

Jak stosować filtry UV?

Wbrew pozorom, odcień skóry nie ma żadnego wpływu na ilość oraz częstotliwość aplikacji filtrów SPF. Bez względu na to, jaki mamy rodzaj karnacji, krem z filtrem powinnyśmy nakładać na skórę obficie i sięgać po jak najwyższe faktory, które gwarantują największe bezpieczeństwo. Jak dużo preparatu z filtrem UV zapewni skuteczną ochronę? Cóż, okazuje się, że dla pełnego bezpieczeństwa trzeba go wklepać naprawdę sporo – u osób dorosłych jednorazowa dawka na całe ciało powinna wynosić min. 30 ml. Skuteczność produktu zależy też od tego, co mamy na sobie, jak mocno się pocimy i jak spędzamy dzień. Miłośnicy kąpieli morskich powinni nakładać emulsję z SPF po każdym kontakcie z wodą.

Bezpieczna opalenizna? Tylko z tubki!

Nasze babcie i mamy uwielbiały zażywać wakacyjnych kąpieli słonecznych, jednak dziś wiemy, że długie przebywanie na otwartym słońcu jest bardzo szkodliwe i może doprowadzić do wielu groźnych problemów ze zdrowiem. Dla osób, które lubią latem obnosić się z czekoladową opalenizną, taka informacja z pewnością jest przygnębiająca, jednak mamy też dobre wieści – istnieje wiele sposobów na apetycznie brązową skórę bez konieczności leżenia plackiem na plaży. Najprostszą z nich jest oczywiście opalenizna w kremie.

W sklepach znajdziemy imponującą ofertę kosmetyków, które pięknie – i co najważniejsze, bezpiecznie! – brązują skórę. Już po jednej aplikacji twarz i ciało zyska zdrowy, złocisty blask, a my będziemy wyglądać jak po wakacjach w egzotycznym kurorcie. Przy korzystaniu z takich produktów ważna jest jednak precyzja. Aplikację powinien poprzedzić peeling, który usunie martwy naskórek i zapobiegnie nierównościom oraz plamom koloru. Nawet, kiedy skóra nabierze już pięknego odcienia, nie zapominaj o kremie z filtrem UV – tylko w ten sposób zapewnisz sobie bezpieczne lato ze zdrową skórą.