Jest w związku ze współpracownicą. Poznali się lata temu

Łukasz Gibała był kandydatem na prezydenta Krakowa, jednak w drugiej turze wyborów, różnicą 5343 głosów, przegrał z przedstawicielem Koalicji Obywatelskiej, Aleksandrem Miszalskim. 

Wcześniej Gibała był w związku małżeńskim z Beatą, jednak teraz były poseł PO i Ruchu Palikota od lat związany jest z Adrianną Siudy. Są współpracownikami, poznali się podczas debaty dotyczącej spraw młodych ludzi. Chociaż wtedy nie zamienili ze sobą słowa, wkrótce stali się dla siebie najważniejszymi osobami.

Ada Siudy karierę zaczynała w programie "Młodzież kontra... czyli pod ostrzałem". Wieloletnia współpracowniczka oraz partnerka Łukasza Gibały pochodzi z Węgrzc w gminie Zielonki, a do stolicy Małopolski przeniosła się na studia. Jest absolwentką Uniwersytetu Ekonomicznego na kierunku gospodarka i administracja publiczna.

Jak opisuje lovekraków.pl, kobieta interesuje się polityką od dawna. Jako 17-latka, w 2010 roku, wspierała Grzegorza Napieralskiego podczas wyborów na prezydenckich. - Wspierałam drobne inicjatywy Napieralskiego w internecie, nic wielkiego. Może lepszym określeniem będzie, że mu kibicowałam - mówiła.

Przyszła para poznała się jeszcze w czasie, gdy Siudy działa w młodzieżówce Ruchu Palikota.

- Prowadziłam debatę, w której uczestniczył Łukasz, Mateusz Klinowski i Anna Grodzka. Dotyczyła spraw młodych ludzi – wspominała Ada Siudy w rozmowie z portalem.

Gibała zaproponował Siudy ściślejszą współpracę. Początkowo działali razem w Ruchu Palikota, następnie w jego inicjatywie Logiczna Alternatywa, która z czasem ewoluowała w Kraków dla Mieszkańców. To właśnie z tego ugrupowania Gibała w tegorocznych wyborach samorządowych kandydował na prezydenta.

Z biegiem czasu zaczęli lepiej się poznawać, co spowodowało, że między nimi zrodziło się uczucie.

- W Łukaszu kocham wytrwałość, jego upór w dążeniu do celu oraz trzeźwe i logiczne podejście do rzeczywistości, umiejętność wychodzenia poza utarte schematy - przyznała Siudy w rozmowie z lovekraków.pl.

Partnerka Gibały przyznała, że oboje są pracoholikami, co jednak nie przeszkadza im w życiu prywatnym. "Gdybyśmy pracowali osobno, mielibyśmy dla siebie bardzo mało czasu. Dzięki temu, że działamy wspólnie w Krakowie dla Mieszkańców, w ciągu dnia widzimy się w biurze" - dodała.

Jak dowiadujemy się z lovekraków.pl, para lubi spacery z psem Mokką, książki i kryminały na portalach streamingowych. Obydwoje zdobyli Kilimandżaro.

Czytaj też: Rozmawiała z Andrzejem Dudą. Ujawnia słowa prezydenta. "Wbiło w fotel"

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.