ModaStreet style na tygodniach mody

Street style na tygodniach mody

Street style na tygodniach mody

Po dopiero co zakończonych London Fashion Week i Milan Fashion Week możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że rewia mody odbywa się nie tylko na wybiegu, ale także, a może przede wszystkim, na ulicach stolic mody.

Po dopiero co zakończonych London Fashion Week i Milan Fashion Week możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że rewia mody odbywa się nie tylko na wybiegu, ale także, a może przede wszystkim, na ulicach stolic mody.

Londyn i Mediolan to miasta o zgoła odmiennym charakterze. W stolicy Wielkiej Brytanii króluje luz, nonszalancja i kreatywność, we włoskim mieście z kolei elegancja i perfekcyjne wyczucie stylu. Mimo tego obserwując tegoroczną modę uliczną można zauważyć kilka przodujących trendów.

Niezwykle na czasie jest zestawienie spódnica - bluzka w różnego rodzaju konfiguracjach. W wersji luźnej do spódnicy zazwyczaj stawiano na oversizowe bluzy i swetry, a w wersji eleganckiej na perfekcyjnie skrojone bluzki i marynarki. Ulicami zawładnęły także spodnie cygaretki - zależnie od upodobań zestawione z mokasynami w męskim stylu lub niebotycznie wysokimi obcasami. Kolejnym mocnym trendem jest tak zwany normcore - czyli moda na normalność.

Szczególnie hołubiona jest przez modelki, które po noszeniu wymyślnych kreacji na wybiegu, poza nim stawiają przede wszystkim na prostotę i wygodę.

(gabi/mtr), kobieta.wp.pl

1 / 6

Prostota i wygoda

Obraz
© materiały prasowe

Po dopiero co zakończonych London Fashion Week i Milan Fashion Week możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że rewia mody odbywa się nie tylko na wybiegu, ale także, a może przede wszystkim, na ulicach stolic mody.

Londyn i Mediolan to miasta o zgoła odmiennym charakterze. W stolicy Wielkiej Brytanii króluje luz, nonszalancja i kreatywność, we włoskim mieście z kolei elegancja i perfekcyjne wyczucie stylu. Mimo tego obserwując tegoroczną modę uliczną można zauważyć kilka przodujących trendów.

Niezwykle na czasie jest zestawienie spódnica - bluzka w różnego rodzaju konfiguracjach. W wersji luźnej do spódnicy zazwyczaj stawiano na oversizowe bluzy i swetry, a w wersji eleganckiej na perfekcyjnie skrojone bluzki i marynarki. Ulicami zawładnęły także spodnie cygaretki - zależnie od upodobań zestawione z mokasynami w męskim stylu lub niebotycznie wysokimi obcasami. Kolejnym mocnym trendem jest tak zwany normcore - czyli moda na normalność.

Szczególnie hołubiona jest przez modelki, które po noszeniu wymyślnych kreacji na wybiegu, poza nim stawiają przede wszystkim na prostotę i wygodę.

(gabi/mtr), kobieta.wp.pl

2 / 6

Prostota i wygoda

Obraz
© materiały prasowe

Po dopiero co zakończonych London Fashion Week i Milan Fashion Week możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że rewia mody odbywa się nie tylko na wybiegu, ale także, a może przede wszystkim, na ulicach stolic mody.

Londyn i Mediolan to miasta o zgoła odmiennym charakterze. W stolicy Wielkiej Brytanii króluje luz, nonszalancja i kreatywność, we włoskim mieście z kolei elegancja i perfekcyjne wyczucie stylu. Mimo tego obserwując tegoroczną modę uliczną można zauważyć kilka przodujących trendów.

Niezwykle na czasie jest zestawienie spódnica - bluzka w różnego rodzaju konfiguracjach. W wersji luźnej do spódnicy zazwyczaj stawiano na oversizowe bluzy i swetry, a w wersji eleganckiej na perfekcyjnie skrojone bluzki i marynarki. Ulicami zawładnęły także spodnie cygaretki - zależnie od upodobań zestawione z mokasynami w męskim stylu lub niebotycznie wysokimi obcasami. Kolejnym mocnym trendem jest tak zwany normcore - czyli moda na normalność.

Szczególnie hołubiona jest przez modelki, które po noszeniu wymyślnych kreacji na wybiegu, poza nim stawiają przede wszystkim na prostotę i wygodę.

(gabi/mtr), kobieta.wp.pl

3 / 6

Prostota i wygoda

Obraz
© materiały prasowe

Po dopiero co zakończonych London Fashion Week i Milan Fashion Week możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że rewia mody odbywa się nie tylko na wybiegu, ale także, a może przede wszystkim, na ulicach stolic mody.

Londyn i Mediolan to miasta o zgoła odmiennym charakterze. W stolicy Wielkiej Brytanii króluje luz, nonszalancja i kreatywność, we włoskim mieście z kolei elegancja i perfekcyjne wyczucie stylu. Mimo tego obserwując tegoroczną modę uliczną można zauważyć kilka przodujących trendów.

Niezwykle na czasie jest zestawienie spódnica - bluzka w różnego rodzaju konfiguracjach. W wersji luźnej do spódnicy zazwyczaj stawiano na oversizowe bluzy i swetry, a w wersji eleganckiej na perfekcyjnie skrojone bluzki i marynarki. Ulicami zawładnęły także spodnie cygaretki - zależnie od upodobań zestawione z mokasynami w męskim stylu lub niebotycznie wysokimi obcasami. Kolejnym mocnym trendem jest tak zwany normcore - czyli moda na normalność.

Szczególnie hołubiona jest przez modelki, które po noszeniu wymyślnych kreacji na wybiegu, poza nim stawiają przede wszystkim na prostotę i wygodę.

(gabi/mtr), kobieta.wp.pl

4 / 6

Prostota i wygoda

Obraz
© materiały prasowe

Po dopiero co zakończonych London Fashion Week i Milan Fashion Week możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że rewia mody odbywa się nie tylko na wybiegu, ale także, a może przede wszystkim, na ulicach stolic mody.

Londyn i Mediolan to miasta o zgoła odmiennym charakterze. W stolicy Wielkiej Brytanii króluje luz, nonszalancja i kreatywność, we włoskim mieście z kolei elegancja i perfekcyjne wyczucie stylu. Mimo tego obserwując tegoroczną modę uliczną można zauważyć kilka przodujących trendów.

Niezwykle na czasie jest zestawienie spódnica - bluzka w różnego rodzaju konfiguracjach. W wersji luźnej do spódnicy zazwyczaj stawiano na oversizowe bluzy i swetry, a w wersji eleganckiej na perfekcyjnie skrojone bluzki i marynarki. Ulicami zawładnęły także spodnie cygaretki - zależnie od upodobań zestawione z mokasynami w męskim stylu lub niebotycznie wysokimi obcasami. Kolejnym mocnym trendem jest tak zwany normcore - czyli moda na normalność.

Szczególnie hołubiona jest przez modelki, które po noszeniu wymyślnych kreacji na wybiegu, poza nim stawiają przede wszystkim na prostotę i wygodę.

(gabi/mtr), kobieta.wp.pl

5 / 6

Prostota i wygoda

Obraz
© materiały prasowe

Po dopiero co zakończonych London Fashion Week i Milan Fashion Week możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że rewia mody odbywa się nie tylko na wybiegu, ale także, a może przede wszystkim, na ulicach stolic mody.

Londyn i Mediolan to miasta o zgoła odmiennym charakterze. W stolicy Wielkiej Brytanii króluje luz, nonszalancja i kreatywność, we włoskim mieście z kolei elegancja i perfekcyjne wyczucie stylu. Mimo tego obserwując tegoroczną modę uliczną można zauważyć kilka przodujących trendów.

Niezwykle na czasie jest zestawienie spódnica - bluzka w różnego rodzaju konfiguracjach. W wersji luźnej do spódnicy zazwyczaj stawiano na oversizowe bluzy i swetry, a w wersji eleganckiej na perfekcyjnie skrojone bluzki i marynarki. Ulicami zawładnęły także spodnie cygaretki - zależnie od upodobań zestawione z mokasynami w męskim stylu lub niebotycznie wysokimi obcasami. Kolejnym mocnym trendem jest tak zwany normcore - czyli moda na normalność.

Szczególnie hołubiona jest przez modelki, które po noszeniu wymyślnych kreacji na wybiegu, poza nim stawiają przede wszystkim na prostotę i wygodę.

(gabi/mtr), kobieta.wp.pl

6 / 6

Prostota i wygoda

Obraz
© materiały prasowe

Po dopiero co zakończonych London Fashion Week i Milan Fashion Week możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że rewia mody odbywa się nie tylko na wybiegu, ale także, a może przede wszystkim, na ulicach stolic mody.

Londyn i Mediolan to miasta o zgoła odmiennym charakterze. W stolicy Wielkiej Brytanii króluje luz, nonszalancja i kreatywność, we włoskim mieście z kolei elegancja i perfekcyjne wyczucie stylu. Mimo tego obserwując tegoroczną modę uliczną można zauważyć kilka przodujących trendów.

Niezwykle na czasie jest zestawienie spódnica - bluzka w różnego rodzaju konfiguracjach. W wersji luźnej do spódnicy zazwyczaj stawiano na oversizowe bluzy i swetry, a w wersji eleganckiej na perfekcyjnie skrojone bluzki i marynarki. Ulicami zawładnęły także spodnie cygaretki - zależnie od upodobań zestawione z mokasynami w męskim stylu lub niebotycznie wysokimi obcasami. Kolejnym mocnym trendem jest tak zwany normcore - czyli moda na normalność.

Szczególnie hołubiona jest przez modelki, które po noszeniu wymyślnych kreacji na wybiegu, poza nim stawiają przede wszystkim na prostotę i wygodę.

(gabi/mtr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)