Stworzyła body, które ratuje życie dzieci. Zainspirowały ją dramatyczne wydarzenia
Bezpieczeństwo dziecka dla każdej matki jest najważniejszą rzeczą na świecie. Tak samo było w przypadku Stevie Skene, której córeczka zaczęła się dławić podczas jedzenia. Kobieta przeszła walkę o życie dziecka i postanowiła pomóc matkom, które znajdą się w takiej sytuacji. Jak? Stworzyła specjalne body.
Stevie, mieszkająca w Australii, przeżyła koszmar, którego boi się każdy rodzic. Jej ośmiomiesięczna córeczka zaczęła dusić się w trakcie jedzenia. Po chwili paniki kobieta zaczęła ratować swoje dziecko. Miała szczęście, że znała podstawy pierwszej pomocy, które pozwoliły jej pomóc maleństwu w odpowiedni sposób.
Nie każdy jest jednak przeszkolony i wie, jak zachować się w takim momencie. Dlatego właśnie Stevie postanowiła pomóc wszystkim rodzicom i stworzyła wyjątkowe body. CPR Onesie to ubranko, które po wewnętrznej stronie ma instrukcję resuscytacji krążeniowo-oddechowej u niemowlaków.
Projekt można kupić na stronie "Homies & Co" i kosztuje 50 dolarów, czyli ok. 200 zł za 5 sztuk body.
Kobieta na swoim koncie na Facebooku pisze: "Jeśli to body uratuje życie chociaż jednego dziecka, moja misja będzie zakończona. Większą część wpływu ze sprzedaży przekazujemy na fundacje charytatywne, które wspierają szkolenia młodych rodziców z zakresu opieki nad noworodkami".
Większość matek bardzo pozytywnie przyjęła projekt i jest zachwycona "ratunkowym body". "Co za genialny pomysł! Rodzice powinni być informowani o tym, jak pomóc dziecku w kryzysowej sytuacji", "Brawo! Świetne body! Mam nadzieję, że uratuje wiele małych istnień" – takich komentarzy na stronie Stevie jest mnóstwo.
My też musimy przyznać, że to świetny i bardzo potrzebny pomysł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl