ModaSukienki Diane von Furstenberg

Sukienki Diane von Furstenberg

Urodzona w Belgii projektantka ma we krwi europejską klasę i styl. Kiedy w latach 60. wraz ze swoim mężem Księciem Egonem von Furstenbergiem wyemigrowała do USA, odkryła, że w tamtejszych sklepach z ubraniami nie może znaleźć niczego dla siebie. Wtedy to postanowiła zająć się profesjonalnie projektowaniem mody.

Sukienki Diane von Furstenberg
Źródło zdjęć: © AFP

Urodzona w Belgii projektantka ma we krwi europejską klasę i styl. Kiedy w latach 60. wraz ze swoim mężem Księciem Egonem von Furstenbergiem wyemigrowała do USA, odkryła, że w tamtejszych sklepach z ubraniami nie może znaleźć niczego dla siebie. Wtedy to postanowiła zająć się profesjonalnie projektowaniem mody.

Swoją karierę rozpoczęła spektakularnym projektem „wrap around dress” – zawijanej wokół ciała sukienki. Ten model zrobił oszałamiającą wprost karierę. Sprzedał się w wielu milionach egzemplarzy, a sama Diane trafiła na okładkę „Newsweeka” i niemal z dnia na dzień stała się osobą popularną i rozpoznawaną. Nie dziwi więc, że to właśnie w projektowanie sukienek Diane wkłada najwięcej serca. Wszak to sukienka uczyniła ją sławną!

Pokaz, który odbył się w lutym tego roku w Nowym Jorku zgromadził między innymi liczne gwiazdy spragnione nowych projektów swej ulubionej designerki oraz ponad stu fotografów dokumentujących show. Diane przyznała, że podczas tworzenia inspiracją dla niej byli: Gaudi, Goya, Almodovar oraz rozlany sok z buraka!

Nowa kolekcja na tegoroczne jesień i zimę to przede wszystkim sukienki. Pokaz rozpoczęła Heather Marks ubrana w czarną, „zawijaną”, kopertową suknię z tafty (ukłon w stronę pierwszego projektu sprzed ponad 30 lat). To czerń była kluczowym kolorem pokazu. Wprawdzie pojawiły się obok niej w różnych konfiguracjach: czerwień, kolor buraczków, malinowy róż, szary, a nawet błękit, lecz ich rola była doprawdy niewielka. Według Furstenberg w tym sezonie obowiązkowo nosimy się na czarno! Modne są: babydoll, obniżona talia, sukienki i spódnice do kolan, kopertowy krój w stylu kimono, kokardy, grochy, kwiatowe desenie, połączenie ubrań luźnych z obcisłymi.

Do interesujących propozycji należy włączyć kreację, którą zaprezentowała Katia Komarkova. Była to kruczoczarna, prosta sukienka w stylu lat 20., art deco, zakończona satynowymi falbanami. Zachwycał również pensjonarskim wdziękiem komplet noszony przez Evę Poloniovą – sweterek połączony ze spódnicą, przewiązany w pasie, zestawiony z lakierowanymi peep toe i złotym naszyjnikiem. Kolejnym ciekawym projektem była elegancka, złota sukienka - tuba w ciemne wzory. Na wybiegu wystąpiła w niej słynna, holenderska piękność Querelle Jansen.

Wytrawni znawcy mody docenili także suknię i płaszczyk we wzory zaczerpnięte z twórczości Joana Miro (miały je na sobie Anna Mihajlovic oraz Chanel Iman), dopatrując się hiszpańskich inspiracji w całej kolekcji (wszechobecne falbany, koronki, połączenie czerni z różnymi odcieniami czerwieni).

Dodatki nie stanowiły mocnego akcentu tej kolekcji. Mimo to nie można było ich nie zauważyć. Diane von Furstenberg postawiła na torby z lakierowanej, czarnej skóry: zarówno na kopertówki, jak i na większe torebki. Jeśli chodzi o biżuterię to dominowały naszyjniki z ozdobnymi kamieniami oraz długie kolczyki. Oczywiście nie były zestawiane razem! Skórzane rękawiczki wystające nieco ponad nadgarstek okazały się być prawdziwym hitem. Buty przywodziły na myśl obuwie staromodnej, angielskiej guwernantki – czarne, na słupku, sznurowane, ze smukłymi noskami. W kolekcji nie zabrakło też sandałów na platformie. Makijaż modelek był stonowany. Jedynie usta podkreślono pomadką w kolorze fuksji. Paznokcie często zdobił ciemnoróżowy lakier. Fryzury to gładkie, zaczesane do tyłu koczki.

Kolekcja Diane von Firstenberg mimo, że może mało odkrywcza, ma niewątpliwą zaletę. Po prostu da się ją nosić na co dzień. Idealnie sprawdzi się w biurze. Ubrania będą doskonałe na kolację w restauracji, wizytę w teatrze, a może nawet i na Sylwestrowy wieczór w hiszpańskim stylu.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)