Suknia Audey Hepburn sprzedana

Sukienka, którą Audrey Hepburn miała na sobie w "Śniadaniu u Tiffany'ego" została sprzedana na londyńskiej aukcji. Nie wiadomo kto kupił najsłynniejszą "małą czarną", ale wiadomo ile za nią zapłacono...

Anonimowy kupiec zapłacił za nią 807 tysięcy dolarów (ok. 400 tysięcy funtów). To ponad siedem razy więcej niż wyniosła cena wywoławcza. Organizatorzy aukcji spodziewali się, że może zostać sprzedana za 70 tysięcy funtów, cena przerosła nawet ich oczekiwania.

Długa, czarna suknia wieczorowa z satyny wyszła spod ręki samego mistrza Givenchy. Projektant był autorem jej kreacji do wielu filmów, a jednak właśnie ta stała się tą wyjątkową. Zagrała w filmie w 1961 roku czyniąc z Audrey Hepburn wielką gwiazdę i ikonę stylu lat sześćdziesiątych.

Tego dnia na aukcji Christe's sprzedano również inne stroje, ale to właśnie ta kreacja uzyskała najwyższą cenę. Tysiąc funtów zapłacił nowy właściciel swetra, w którym Bridget Jones zobaczyła swoją filmową miłość.

Zyski z aukcji zostaną przekazane fundacji City of Joy Aid, udzielającej pomocy dzieciom w Indiach.