FitnessŚwiatowy Dzień AIDS

Światowy Dzień AIDS

Światowy Dzień AIDS
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
30.11.2009 19:32, aktualizacja: 24.06.2010 16:07

Około 50 procent Polaków nie wie o tym, że jest zakażonych HIV. Dzisiaj Światowy Dzień AIDS.

Około 30 proc. zakażonych HIV Europejczyków nie wie o tym, szacuje się, że w Polsce odsetek nieświadomych tego faktu przekracza 50 proc. Z okazji Światowego Dnia AIDS specjaliści zachęcają, by wykonywać testy na HIV, przypominając, że wczesne wykrycie wirusa pozwala na bardziej efektywne leczenie.

Tegoroczne obchody Światowego Dnia AIDS odbywają się pod hasłem "Test na HIV. Test na odpowiedzialność". To także hasło kampanii prowadzonej przez Krajowe Centrum ds. AIDS propagującej ideę bezpłatnego i anonimowego testowania w kierunku HIV.

Szacunkowe dane epidemiologiczne w Polsce wskazują, że liczba osób zakażonych HIV jest co najmniej ponad dwukrotnie wyższa od liczby potwierdzonych i wykrytych zakażeń HIV, co oznacza, że ok. 20 tys. osób nie wie o swoim zakażeniu. Polska w porównaniu do innych krajów europejskich wykazuje najwyższy, ponad 50-procentowy odsetek osób nieświadomych swojego zakażenia. Jak przekonują eksperci, liczba badań w kierunku HIV w Polsce, choć z roku na rok coraz większa, jest wciąż zbyt mała.

Dyrektor Krajowego Centrum ds. AIDS Anna Marzec-Bogusławska podkreśliła, że obecnie w Polsce nie ma już grup ryzyka, szczególnie narażonych na zakażenia HIV, są natomiast ryzykowne zachowania, dlatego każdy, kto kiedykolwiek miał kontakty seksualne z osobą, co do której nie miał pewności, czy jest zakażona HIV, albo przyjmował dożylnie narkotyki, powinien się przebadać. "Zachęcam te osoby, by przeanalizowały swoje zachowanie i jeśli dojdą do wniosku, że w ich życiu mogło mieć miejsce ryzyko zakażenia HIV, taki test powinny wykonać" - mówiła w poniedziałek na konferencji prasowej.

Także zdaniem wiceministra zdrowia Adama Fronczaka liczba testów w kierunku HIV wykonywanych w Polsce jest zbyt mała.
- Na pewno jest wśród nas wiele osób zakażonych, które o tym nie wiedzą, które żyją normalnie, do momentu, kiedy objawy choroby dadzą o sobie znać. A wiadomo, że zawsze trudniej jest leczyć rozwiniętą chorobę niż w pierwszej fazie. Tak więc zachęcamy do testowania, aby sprawdzić, czy jestem wolny od HIV - mówił Fronczak.

- W zapobieganiu zakażeniom HIV ważne jest wczesne wykrywanie tego zakażenia. Mając świadomość, że sytuacja w Polsce jest stabilna, musimy apelować, żeby wszyscy, którzy mieli w życiu ryzykowne zachowania, wykonywali test. Im szybciej wykryjemy fakt zakażenia, tym dla samego zainteresowanego lepiej, bo można szybciej wdrożyć leczenie. A jeśli wynik jest ujemny, to tym lepiej dla nas, bo możemy się uspokoić - dodaje prezes Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej o. Arkadiusz Nowak.

Przypomniał, że z badań wynika, że najwięcej zakażeń wykrywanych obecnie to zakażenia na skutek kontaktów seksualnych, więc ryzykowne zachowania to przede wszytym zachowania seksualne nie tylko homoseksualne, ale również heteroseksualne.
- Ważne jest, że każdy miał możliwość wykonania tego badania w sposób anonimowy i bezpłatny w którymś z rekomendowanych przez Centrum ds. AIDS punktów konsultacyjno-diagnostycznych. Jest ich obecnie w całym kraju 28, tam można uzyskać również poradę przed wykonaniem testu i po otrzymaniu wyniku, niezależnie od tego, czy będzie on pozytywny, czy negatywny - mówił o. Nowak.

Jak dodała Marzec-Bogusławska, HIV może nie dawać objawów nawet przez kilka lat.
- Niektóre osoby mają objawy zakażenia już w ciągu kilku pierwszych miesięcy od zakażenia, ale inne mogą przez kilka lat cieszyć się pozornie dobrym zdrowiem. Jednak w ich organizmie cały czas ma miejsce niszczenie układu odpornościowego przez wirus - podkreśliła.

Zaznaczyła, że choć w Polsce wszyscy zakażeni mają zagwarantowane bezpłatne leczenie antyretrowirusowe, leki - poza tym, że są drogie - mają też działanie niepożądane.
- Oczywiście są dobrodziejstwem dla pacjentów, dlatego, że dzisiaj jesteśmy w stanie przedłużać ich życie i poprawiać jego jakość, ale nie jesteśmy w stanie nikogo wyleczyć z AIDS. Dlatego, lepiej się nie zakazić, niż później leczyć. Ale jeśli jest się już zakażonym, to na pewno lepiej wiedzieć wcześniej, ponieważ wtedy pacjent ma szansę trafić pod specjalistyczną opiekę medyczną - dodała.

Fronczak przypomniał, że leczenie antyretrowirusowe finansowane jest przez resort zdrowia, a nie przez NFZ.
- Rokrocznie musimy zwiększać pule środków na to leczenie, ponieważ leki są coraz lepsze, coraz efektywniej można leczyć chorych, co roku przybywa kilkuset pacjentów. Na przyszły rok przeznaczamy na ten cel wstępnie 170 mln zł - mówił. Poinformował, że leczenie antyretrowirusowe dla jednej osoby kosztuje ok. 30-40 tys. zł rocznie. Jeżeli pacjent wymaga hospitalizacji, leczenia przeciwzapalnego, antybiotyków, z racji różnych powikłań i chorób towarzyszących, to koszty leczenia rosną.

- Warto podkreślić, że osoby chore na AIDS w Polsce to chyba w tej chwili jedyna grupa, spośród chorych na szeroko rozumiane choroby społeczne, która ma zapewnioną kompleksową opiekę, na bardzo wysokim poziomie i to, co dla nich jest najważniejsze - pełen dostęp do leków antyretrowirusowych, za które nie płacą. W tej chwili sytuacja jest naprawdę dobra. Mam nadzieję, że ten sukces, który został wypracowany przez lata staraniem Ministra Zdrowia, będzie utrzymany w latach następnych - dodał o. Nowak.

Z okazji Światowego Dnia AIDS list do kuratorów oświaty wystosowała minister edukacji narodowej Katarzyna Hall. Jak podkreślił wiceminister edukacji Krzysztof Stanowski, profilaktyka i nauczanie bezpiecznych zachowań są bardzo ważnymi elementami nowej podstawy programowej i zapewnił, że tematyka ta poruszana jest w szkołach, na różnych przedmiotach.

Zdaniem o. Nowaka list minister Hall to "niebywałe wydarzenie". Przypomniał, że wiedza na temat HIV/AIDS jest w szkołach przekazywana niechętnie - młodzież szuka informacji na własną rękę, a nauczyciele obawiają się organizowania zajęć na ten temat, w obawie, że jest to zagadnienie zbyt kontrowersyjne.
- Cieszę się, że wreszcie wprost zostało powiedziane, że jest to zagadnienie ważne - podkreślił o. Nowak.

Od 1985 r. - który uznawany jest za początek epidemii HIV/AIDS w Polsce - do końca września br. wykryto w naszym kraju ponad 12,5 tys. zakażeń. Stwierdzono 2289 zachorowań na AIDS, a 1019 chorych zmarło. Statystycznie każdego dnia prawie trzy osoby w Polsce dowiadują się o zakażeniu HIV. Są to zazwyczaj zakażenia, których można by uniknąć, stosując odpowiednią profilaktykę.

Światowy Dzień AIDS jest okazją do podsumowania działań, które przez cały rok prowadzą Krajowe Centrum ds. AIDS - agenda Ministra Zdrowia oraz organizacje pozarządowe. W tym roku Krajowe Centrum ds. AIDS zwróciło się do mediów z prośbą o zamieszczenie na pierwszej stronie lub na swoim logo symbolu solidarności z osobami zakażonymi - czerwonej kokardki. Częścią tej inicjatywy jest zawieszenie na fasadzie Pałacu Kultury i Nauki wielkiej czerwonej kokardki.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także