Anna Grodzka skończyła 70 lat. Dziś wygląda zupełnie inaczej
Anna Grodzka urodziła się 16 marca 1954 r. Była pierwszą transpłciową posłanką w Polsce. Z okazji jej 70. urodzin przyglądamy się barwnemu życiu niegdyś polityczki, a dziś artystki. Jak teraz wygląda i czym zajmuje się na emeryturze?
W ostatnim czasie stroni od blasku fleszy. Kilka lat temu wycofała się z życia publicznego, chcąc skupić się nie tylko na swoim zdrowiu, ale przede wszystkim największej pasji - muzyce.
Historia jak z filmu
Anna Grodzka przed korektą płci przez kilka dekad była w związku małżeńskim z kobietą, z którą doczekała się syna. Zaraz po rozwodzie i osiągnięciu przez jej potomka pełnoletności, przeszła tranzycję płciową.
W tym celu udała się do kliniki w Bangkoku, gdzie przeszła skomplikowaną operację. Zadbała także o kwestie prawne, w 2010 r. formalnie została uznana za kobietę. W tym samym roku premierę miał również film "Trans-akcja" dokumentujący cały proces jej przemiany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polityką zajmowała się już w PRL-u. Wówczas należała do Zrzeszenia Studentów Polskich i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Mandat poselski otrzymała jednak dopiero w 2011 r. z ramienia Ruchu Palikota. W ten sposób stała się również pierwszą w Polsce i Europie osobą na tym stanowisku, która otwarcie mówiła o swojej transpłciowości.
Metamorfoza Anny Grodzkiej
Anna Grodzka jest obecnie na emeryturze, na której postanowiła w pełni poświęcić swojej pasji, czyli muzyce.
- Komponuję muzykę, którą można określić muzyką filmową, może bardziej się uczę kompozycji, studiuję teorię muzyki, także i praktyczne działania. Założyłam własne studio, mam takie małe studio i czuję się tu świetnie, razem z dźwiękami, jestem szczęśliwa - powiedziała w rozmowie z portalem Liberte.
Niestety nie może liczyć na zbyt wysokie świadczenie.
- Jestem teraz zwykłą emerytką. Ktoś może sobie wyobrażać, że mam jakąś poselską emeryturę – nie, mam zupełnie zwykłą, jaką wypracowałam w toku życia. Przez wiele lat byłam przedsiębiorcą i nierozważnie płaciłam minimalne składki. Teraz muszę spinać budżet z miesiąca na miesiąc - zdradziła w "Polityce" Grodzka.
Pod koniec października 2023 r. pojawiła się na premierze filmu "Lęk", podczas której zaskoczyła fanów swoim odmienionym wyglądem.
Była posłanka przefarbowała włosy na blond i lekko je pofalowała, wyraźnie schudła. Nie jest tajemnicą, że Anna Grodzka zmaga się z poważnymi problemami z kręgosłupem, przez które musi poruszać się o lasce.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.