Blisko ludziSylwester w Zakopanem na zdjęciu Bartłomieja Jureckiego. Brudne Krupówki, dykty w witrynach

Sylwester w Zakopanem na zdjęciu Bartłomieja Jureckiego. Brudne Krupówki, dykty w witrynach

Dla przyjezdnych "Sylwester marzeń", dla miejscowych powód do wstydu. Bartłomiej Jurecki pokazał brudne kulisy wielkiej imprezy plenerowej w Zakopanem. Na zdjęciu uchwycił parę siedzącą na ławce w otoczeniu śmieci. Za ich plecami widać zasłoniętą witrynę sklepu.

Sylwester w Zakopanem na zdjęciu Bartłomieja Jureckiego. Brudne Krupówki, dykty w witrynach
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Bartłomiej Jurecki
Magdalena Kowalska-Kotwica

01.01.2020 | aktual.: 01.01.2020 15:14

– Zdjęcie zostało zrobione 30 minut po północy – relacjonuje w rozmowie z WP Kobieta autor zdjęcia. Bartłomiej Jurecki, fotograf pracujący w redakcji "Tygodnika Podhalańskiego", od lat robi zdjęcia podczas plenerowych imprez w Zakopanem. W tym roku jego redakcja nie dostała akredytacji na to wydarzenie. Jak mówi Jurecki, powodem miała być seria krytycznych artykułów na temat organizowanego przez TVP "Sylwestra marzeń", które ukazały się na łamach czasopisma.

Tak naprawdę wygląda Zakopane w sylwestra

Jurecki nie zrezygnował jednak z robienia zdjęć w sylwestrową noc, ale zamiast na koncert wybrał się na Krupówki. – Ten obrazek to jest podsumowanie tego, co się dzieje w Zakopanem w ten ostatni dzień w roku przez ostatnie lata. Zabite kartonami witryny, mieszkańcy i właściciele sklepów szykujący się przed koncertem, jak do jakiejś małej wojenki – mówi Jurecki.

– I jeszcze śmieci, na każdym kroku śmieci – dodaje. – Wizualnie wyglądają okropnie, ale nie przeszkadzają ludziom, którzy imprezują, bo oni przecież następnego dnia wracają do siebie, a my, mieszkańcy Zakopanego, zostajemy z tym wszystkim – żali się Jurecki.

Brudowi na ulicach Zakopanego winni fani disco polo?

Na fotografię, którą Jurecki zamieścił na swojej stronie na Facebooku, zareagowało już 615 osób (w chwili publikacji artykułu - red.). Pod zdjęciem znajduje się ponad 60 komentarzy. Internauci są podzieleni – jedni za to, że Zakopane po sylwestrze tak właśnie wygląda, winą obciążają organizatorów masowej imprezy. Inni przekonują, że koncert i bałagan nie mają nic wspólnego.

– Jestem świadomy, że ludzie są podzieleni i są tacy, którzy bronią idei koncertów discopolowych w takim miejscu jak Zakopane. Rozumiem zwolenników tej muzyki, ale jeśli my mamy walczyć o to, by pod Tatry przyjeżdżali ludzie z całego świata, to musimy powalczyć też o kulturę – przekonuje autor zdjęcia.

Bartłomiej Jurecki nie ukrywa, że nie ma o słuchaczach disco polo dobrego zdania. – Chodzę po ulicach. Widzę, jakie towarzystwo przyjeżdża. Widzę, jak się potrafią zabawić kosztem naszego miasta – podsumowuje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (733)