Sylwia Grzeszczak przerwała wywiad. Miała ważny powód
Sylwia Grzeszczak była jedną z gwiazd tegorocznego Polsat SuperHit Festiwal w Sopocie. Artystka rozmawiała na wydarzeniu z reporterem Plotka. Wywiad nie dobiegł jednak do końca. Grzeszczak przerwała go, gdy usłyszała niewygodne pytanie.
Sylwia Grzeszczak pojawiła się w Sopocie na drugim dniu festiwalu. Piosenkarka przygotowała publiczności wspaniałe show. Zaśpiewała jeden ze swoich największych hitów - "Księżniczkę" i zagrała na zdobionym kryształami fortepianie. Przyznała, że sama go zaprojektowała.
Zaskoczyła również piękną stylizacją. Gwiazda założyła srebrny zestaw składający się z długiej spódnicy z rozcięciem na boku oraz bluzki z finezyjnie wyciętym dekoltem. Każda część stylizacji przyozdobiona była kryształami, które idealnie pasowały do scenografii koncertu. Zanim pojawiła się na scenie, postanowiła odpowiedzieć na pytania nurtujące zebranych w Sopocie dziennikarzy.
Sylwia Grzeszczak w świetnej formie
W rozmowie z Plotkiem artystka powiedziała, że non stop koncertuje. Zdarza się, że wokalistka gra dwa, a nawet trzy koncerty dziennie. Przyznała również, że przez chwilę koncertowała wraz z całym zespołem dzień w dzień przez dwa tygodnie.
- Faktycznie fizycznie jest wyzwanie. Wychodzi się na scenę, można tam błyszczeć, założyć wszystko piękne, co się ma, natomiast jeśli to daje radość i satysfakcję, to jest okej. Nie będę na to narzekać, bo nie chcę, bo to jest radocha - podsumowała zawodowe życie.
Grzeszczak chroni swoją prywatność
Reporter dopytał Grzeszczak, jak wyglądają jej treningi wokalne i czy zdarza się jej ćwiczyć głos w domu, żeby nie wyjść z wprawy. Zahaczając o tematy dotyczące życia rodzinnego Sylwii, dziennikarz próbował także zapytać o jej córkę, Bognę. Gdy artystka usłyszała pytanie, przerwała rozmowę.
- Przeszedłeś do prywaty, bardzo zwięźle, także koniec tematu - odpowiedziała.
Sylwia Grzeszczak o swojej córce opowiedziała pierwszy raz w rozmowie z Party. Wyznała wówczas, że na pół roku zniknęła z życia publicznego i przerwała koncertowanie, żeby skupić się na budowaniu więzi z dzieckiem
"Na pierwszym miejscu zawsze będzie dla mnie moja rodzina. Potrzebowałam tej przerwy, bo chciałam się zastanowić nad pewnymi rzeczami. Nie wyobrażam sobie, że od razu po urodzeniu dziecka wyruszam w trasę. Chciałam mieć spokój, by móc nacieszyć się tym stanem" - tłumaczyła.
Później gwiazda pochwaliła się 5-letnią pociechą w teledysku do piosenki "Prawda o nas", w którym wspólnie zaśpiewały fragment. Grzeszczak kilkukrotnie pokazywała córkę również na Instagramie. Bogna nie gości jednak często w mediach społecznościowych mamy. Sylwia zdecydowanie chce chronić jej prywatność.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl