Szklanka witamin czy pustych kalorii?
Soki są bogatym źródłem witaminy C, błonnika, karotenoidów i wielu składników mineralnych. Warto jednak sprawdzić czy to, co pijemy jest 100 proc. sokiem, nektarem czy napojem.
22.06.2009 | aktual.: 22.06.2010 14:30
Soki są bogatym źródłem witaminy C, błonnika, karotenoidów i wielu składników mineralnych, m.in. potasu i magnezu. Warto jednak sprawdzić czy to, co pijemy jest 100 proc. sokiem, nektarem czy napojem - zalecają eksperci. Ten pierwszy jest źródłem zdrowia, a dwa ostatnie m.in. wielu pustych kalorii.
Na wartości odżywcze tego, co pijemy warto zwrócić uwagę właśnie latem, kiedy z powodu wysokiej temperatury, znacznie bardziej chce nam się pić. Jak wyjaśnia prof. Anna Brzozowska z Katedry Żywienia Człowieka SGGW, w specjalnym raporcie pt. "Soki owocowe 100 proc. - produkty niezbędne w racjonalnym żywieniu", owoce, warzywa i ich przetwory dostarczają organizmowi przede wszystkim witaminy C i karotenoidów, dzięki którym może się wytworzyć witamina A. Jedząc zaś m.in. cytryny, gruszki, truskawki, buraki zyskujemy duże ilości błonnika, który reguluje pracę przewodu pokarmowego. Źródłem składników mineralnych takich jak potas, wapń, magnez są: morele, brzoskwinie, banany, jagody, pomidor, seler i warzywa kapustne.
Ponadto owoce i warzywa chronią organizm przed działaniem wolnych rodników, które uszkadzają związki chemiczne przenoszące informacje zapisane w genach, białka czy lipidy krwi.
Z raportu prof. Brzozowskiej wynika, że pod względem wartości odżywczych skład np. owocu pomarańczy i 100 proc. soku pomarańczowego jest bardzo podobny. W dodatku nie ma dużych różnic między wartościami odżywczymi soków ze świeżo wyciśniętych owoców i tych, które zostały wyprodukowane przemysłowo bez dodatku cukru.
Soki, pomimo że mają długi okres przydatności do spożycia, nie zawierają konserwantów. Pozwala na to pasteryzacja i ich sterylne rozlewanie do opakowań na nowoczesnych liniach technologicznych.
Prof. Brzozowska radzi, by kupując napój ze zdjęciem owocu na opakowaniu poświęcić chwilę i przeczytać informacje na jego etykiecie. Jeśli chcemy dostarczyć organizmowi wszystkich opisanych wyżej składników należy sięgać przede wszystkim po soki 100 proc.
- Wizerunek owocu na opakowaniu nie gwarantuje, że jest to sok 100 proc., a więc otrzymany wyłącznie z owoców, bez dodatku wody, dosypanego cukru czy substancji dodatkowych. Gwarancję, że pijemy "owoce w płynie" da nam napis "sok 100 proc., bez dodatku cukru - wyjaśnia w raporcie ekspertka.
Na rynku oprócz soków, możemy kupić nektary i napoje. - Nektar to rozcieńczony wodą, świeży, lub odtworzony z koncentratu sok z dodatkiem cukru. W jednym kartonie jest zwykle jeden litr nektaru, a więc oprócz soku, także 20 łyżeczek cukru i 440 ml wody - czytamy w raporcie. Zgodnie z przepisami minimalna ilość soku użyta do wyprodukowania nektaru waha się - zależnie od smaku - między 25 a 50 proc. jego objętości.
Jeszcze bardziej rozcieńczonym sokiem jest napój. Stopień jego rozcieńczenia ustala sam producent. Napoje mogą zawierać od 5 do 20 proc. soku z owoców, cukier, syntetyczne barwniki i chemiczne konserwanty.
Napoje i nektary zawierają duże ilości sacharozy i tzw. "pustych kalorii", za to znacznie mniej witamin, składników mineralnych i innych składników bioaktywnych.
- Polacy w 2008 roku z napojami owocowymi i nektarami wypili ponad 68 tysięcy ton, czyli ponad 850 wagonów białego cukru - podkreśla prof. Brzozowska.
Zauważa przy tym, że latem pijemy prawie półtora raza więcej napojów owocowych, gazowanych i nektarów niż w pozostałych porach roku. Tymczasem spożycie soków utrzymuje się na tym samym poziomie. - Te preferencje Polaków dotyczące napojów innych niż soki 100 proc. i wody mineralne nie są korzystne dla zdrowia i mogą mieć poważne konsekwencje dla naszego organizmu - przestrzega prof. Brzozowska.