Szymon Hołownia wspiera WOŚP. Oddał na aukcję nietypowe przedmioty
Trwa 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Choć w tym roku zbiórka odbywa się w cieniu pandemii, Polacy nie dają za wygraną i chętnie włączają się w zdobywanie funduszy. Pieniądze zbierane są nie tylko do tradycyjnych skarbonek, ale również na licznych licytacjach. W ten sposób pomóc postanowił także Szymon Hołownia, który wystawił na aukcję słynne żółte buty i najnowszą książkę.
Tegoroczna Orkiestra zbiera pieniądze na zakup sprzętu dla oddziałów laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. Do tej pory na koncie udało zgromadzić się ponad 50 mln złotych, a liczba ta stale rośnie. WOŚP można wesprzeć tradycyjnie, wrzucając pieniądze do skarbonki, ale także wysyłając SMS czy zasilając eSkarbonkę. Koncerty transmitowane są w internecie już od soboty.
Pierwszy taki finał WOŚP
- Jesteśmy ze sobą, razem, mimo, że musimy być osobno. Staramy się pokazać, że nasza solidarność pomaga przetrwać ten koszmarny czas. Chcieliśmy odwołać finał, ale Polacy powiedzieli "nie, to się musi odbyć!” Dlatego gramy – mówił Jurek Owsiak – założyciel i prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Zobacz również: Agata Młynarska wspomina pierwszą zbiórkę dla WOŚP. "Pieniądze były zbierane do plastikowych worków na śmieci"
Wśród tysięcy aukcji na rzecz Orkiestry znalazła się też ta założona przez Szymona Hołownię – dziennikarza i polityka, kandydata na urząd Prezydenta RP w ubiegłorocznych wyborach.
Przedmiotem licytacji są żółte buty sportowe w rozmiarze 42, które Hołownia miał na sobie tylko raz, ostatniego dnia kampanii wyborczej. Buty są licytowane w parze z ostatnią książką publicysty pt. "Szymon Hołownia. Fabryka jutra”, którą autor zadedykuje osobiście zwycięzcy aukcji.
- Chcę się podzielić moimi rzeczami od serca, by służyły celowi, który nam wszystkim jest bliski, czyli podopiecznym Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – podkreśla Hołownia.
Przeczytaj także: Anna Mucha oddała...szczękę na WOŚP. Nietypowa aukcja aktorki
Aukcja potrwa jeszcze 14 dni, a oferowana kwota przekroczyła już 6 tys. złotych. Na aukcjach WOŚP można też wylicytować m.in. kolację z Dawidem Wolińskim czy Karoliną Pisarek, dzień z Małgorzatą Rozenek-Majdan, a także sprzątanie mieszkania w wykonaniu Andrzeja Chyry (aktualna kwota to aż 14,3 tys. złotych).