Blisko ludziTa jedna rzecz łączy Kasię Tusk i księżną Kate. Warto iść w ich ślady

Ta jedna rzecz łączy Kasię Tusk i księżną Kate. Warto iść w ich ślady

Ta jedna rzecz łączy Kasię Tusk i księżną Kate. Warto iść w ich ślady
Źródło zdjęć: © Make Life Easier, Getty Images
Karolina Błaszkiewicz

28.08.2017 18:46, aktual.: 28.08.2017 20:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Księżna Kate ma mały sekret, który postanowił ujawnić jej mąż. Zrobił to podczas wręczania orderu ilustratorce Johannie Basford, szerzej znanej z tworzenia kolorowanek dla dorosłych. Jak się okazuje, Kate jest ich wielką fanką. Na swoim blogu kolorowanki wielokrotnie zachwalała też Kasia Tusk.

Książęca para ma wiele wspólnych zainteresowań. Najwięcej mówi się o ich zamiłowaniu do polowań. Mało kto wiedział jednak, że razem lubią też kolorować. Szczególnie upodobali sobie "Secret Garden" Johanny Basford. To bestseller wśród kolorowanek na Wyspach Brytyjskich i na całym świecie.

– Myślę, że jesteśmy świadkami pięknego rozkwitu kolorującej społeczności. Książę dokładnie powiedział, że jego żona lubi kolorować "Secret Garden", co jest naprawdę słodkie – stwierdziła Basford w rozmowie z Press Association. Prawdę mówiąc, artystka zbija na kolorowankach fortunę. Do tej pory wydała 8 książek, których ceny zaczynają się od 40 zł.

Być może kolorowanka "Secret Garden" nie trafiła na bloga Kasi Tusk, ale ona też zwariowała na punkcie kolorowanek. Kilka razy namawiała czytelniczki, by sięgnęły po jakąś. W Polsce "kolorowankowa moda" przyjęła się na chwilę przed pierwszym wpisem Kasi Tusk. - Każdy z nas na pewno pamięta, gdy w dzieciństwie pogrążaliśmy się w skupieniu nad kolorowanką i staraliśmy się nie wyjechać za linię, by stworzyć małe "dzieło sztuki'" – pisała blogerka, dodając, że kolorowanie jest bardzo relaksujące.

Obraz
© Make Life Easier / Screen | Kasia Tusk

Udowodniono, że ta kolorowanie sprawdza się w terapii zaburzeń psychicznych. Chorzy na depresję po chwili z kolorowanką są zrelaksowani i spokojniejsi, a ci, którzy walczą z bezsennością, mogą wreszcie zasnąć. Problemy tego typu mają początek w głowie, w tzw. falach mózgowych beta. Kolorowanie pobudza zaś fale mózgowe alfa, wprowadzając w łagodny stan relaksacyjny, typowy dla dzieci i pozwalający zbliżyć się do podświadomości.

Te informacje już w 2012 r. wykorzystano w Wielkiej Brytanii, wydając setki kolorowanek dla dorosłych. Można powiedzieć, że ten kraj stał się kolebką kolorowanek. Bez względu na to, jak dziecinnie brzmi wyznanie "Godzinę dziennie koloruję", biznes kwitnie. Dzisiaj mamy do czynienia z prawdziwym wysypem książeczek ze wzorami. Wy też lubicie kolorować?

kasia tuskksiężna Katerozrywka
Komentarze (53)