"Za chuda", "Zdobyła popularność przez męża", "Liczą się dla niej tylko pieniądze" - takie rzeczy słyszała wielokrotnie. Później przyszedł udział w programie "Agent. Gwiazdy", który dał jej chwilę wytchnienia. Edyta Zając-Rzeźniczak wypadła w nim pozytywnie, a ludzie zaczęli oceniać ją przez pryzmat niej samej. "Babcia modelingu", jak sama siebie nazywa, nie zwalnia tempa i właśnie wystąpiła w kampanii sukien ślubnych Paprocki&Brzozowski. Wygląda... jak nie ona.