"Hera, koka, hasz, LSD" - to tytuł utworu wykonanego przez Karolinę Czarnecką, który 10 lat temu niespodziewanie stał się hitem. Wkrótce po tym, jak odniosła sukces, artystka przestała pojawiać się w mediach. Jak obecnie wygląda jej życie?
"Hera, koka, hasz, LSD" - tak brzmi fragment piosenki w interpretacji Karoliny Czarneckiej, która kilka lat temu zrobiła w Polsce prawdziwą furorę. Po szybko zdobytej popularności artystka nagle zniknęła z radaru mediów. Jak dziś wygląda jej życie?
Karolina Czarnecka zyskała popularność na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej cztery lata temu. Na nowej płycie rozlicza się m.in. ze swoim dojrzewaniem. - Ojciec bywał w domu tak rzadko, że kiedyś powiedziałam na jego widok: "przyjechał pan" - opowiada artystka.
Internet w ostatnich latach stał się najpotężniejszym z mediów i nośników informacji. Miliony osób na całym świecie poświęciły oglądanie telewizji i czytanie prasy na rzecz przeglądania zasobów sieci. Materiały wideo zamieszczane w serwisach takich jak YouTube, każdego dnia odnotowują sumarycznie setki milionów odsłon.