modelka xxl(strona 2/2)

Od lat łamie stereotypy dotyczące tego, jak powinny wyglądać modelki. Piękna Ashley Graham pozuje w kusych kostiumach kąpielowych i chętnie pokazuje się w bieliźnie oraz bez niej. A ma rozmiar XXL. Amerykańska modelka postanowiła przeskoczyć kolejna granicę - udowodniła, że obcisłe dżinsy nie są tylko dla szczupłych osób. Spójrzcie na te zabójcze krągłości!

Pięć minut Ashley Graham nadal trwa. Najpopularniejsza na świecie modelka plus size odnotowała na koncie kolejną prestiżową kampanię. Tym razem Amerykanka wystąpiła w sesji zdjęciowej dla brytyjskiego wydania magazynu "Harper's Bazaar". W mediach społecznościowych pochwaliła się seksownymi zdjęciami i gorącym nagraniem prosto z basenu. Musicie to zobaczyć.

Iskra Lawrence słynie z tego, że kocha swoje krągłości. Jedna z najpopularniejszych modelek plus size robi zawrotną karierę, motywując innych do tego, aby akceptowali siebie takimi, jacy są. Tym bardziej dziwi jedno z ostatnich zdjęć, jakie wrzuciła na instagramowy profil. Na fotografii jest tak wyretuszowana, że ciężko ją rozpoznać.

Kolejna edycja festiwalu "Coachella" już za nami. Najpopularniejsze wydarzenie muzyczne co roku ściąga wiele gwiazd. Amerykańskie widowisko to także doskonała okazja do zaprezentowania oryginalnych stylizacji, którymi prześcigają się obecni na imprezie ludzie. Jedną z fanek festiwalu jest Ashley Graham. Modelka plus size pochwaliła się zdjęciami z "Coachelli" na Instagramie. Niektóre z nich są naprawdę gorące.

Ashley Graham na teraz swoje pięć minut. Dzięki najsłynniejszej modelce plus size apetycznie okrągłe osoby zaczęły pojawiać się na wybiegach i w wielu kampaniach reklamowych. Graham nie poprzestaje na licznych kontraktach i chętnie udziela się także na imprezach. Ostatnio pojawiła się na gali Urban Arts. W obcisłej sukience wyglądała obłędnie.

Modelki plus size mają teraz swoje pięć minut. Apetycznie okrągłe kształty na dobre zagościły w kampaniach reklamowych, a kobiety o takiej figurze zaczęły pojawiać się także na wybiegu. Jedną z najpopularniejszych modelek XXL jest Ashley Graham. Gwiazda została przyłapana podczas robienia zdjęć do kampanii serialu "Baywatch". Jak poradziła sobie w roli, z którą do tej pory kojarzona była głównie Pamela Anderson?

Ashley Graham to wyjątkowa modelka. Ma piękną twarz i rozmiar XXL. To ona wywoła wielkie zmiany w świecie mody – jako pierwsza „większa” dziewczyna pojawiła się na okładce brytyjskiego wydania „Vogue’a”. Jednak przez ten wybór spotkało ją wiele nieprzyjemności i usłyszała wiele bolesnych słów.

Ashley Graham to jedna z najbardziej znanych modelek plus size na świecie. Oto jej najnowsze modowe wcielenie. Główny temat to podróż poślubna panny młodej w rozmiarze XXL.

Ashley Graham to jedna z najsłynniejszych modelek plus size, która karierę w zawodzie zaczęła w wieku 12 lat. Jej przygoda z modą rozpoczęła się w 2000 roku, a odkryta została przez agencję podczas zakupów w jednym z supermarketów w mieście Omaha w Nebrasce. Dziś Ashley Graham ma 28 lat i jest jedną z najbardziej rozchwytywanych modelek plus size na świecie. Jedną z jej ostatnich zawodowych aktywności jest udział w kampanii marki Addition Elle. Zobaczcie Ashley Graham w akcji!

Velvet D'Amour jest jedną z najpopularniejszych modelek XXL. 46-letnia dzisiaj Amerykanka swoją karierę w modelingu rozpoczęła w młodości, gdy ważyła 49 kilogramów i... uchodziła za grubą. Gdy straciła kolejny kontrakt, gdyż nie chciała się głodzić, uznała, że nie zamierza cierpieć przez całe życie. W ciągu kilku lat znacznie przytyła i zaczęła robić karierę, jako modelka XXL. Obecnie waży już 136 kilogramów. Pojawia się na wybiegach u Johna Galliano i Jean Paula Gautiera.

W świecie mody, w którym rozmiar zero jest absolutnie powszechny, widok takiej modelki, jak Jennie Runk, robi wielkie wrażenie. W nowej kampanii reklamowej globalnej marki odzieżowej H&M twarzą numer jeden jest Amerykanka, nosząca rozmiar 44.

Robyn Lawley wielokrotnie pojawiała się w sesjach zdjęciowych największych marek, na światowych wybiegach i gościła na okładkach modowych magazynów. Australijka pozowała już dla magazynu Glamour, Marie Claire i Elle. Dwukrotnie pojawiła się na okładce "Vogue'a". Po raz pierwszy w edycji włoskiej w towarzystwie dwóch innych modelek size-plus - Tary Linn i Candice Huffine, a potem na okładce rodzimego, australijskiego wydania.

Crystal Renn była wzorem dla wielu kobiet zmagających się z nadwagą. Choć nosiła rozmiar 44 lub nawet 46, podbijała wybiegi największych projektantów mody. Jednak najwidoczniej stwierdziła, że z taką figurą nie można zrobić naprawdę wielkiej kariery. Ostatnio pojawiła się na gali amfAR w Nowym Jorku. Jeszcze nigdy nie była tak szczupła!