Velvet D'Amour: Ważę 136 kilo i czuję się seksowna

Velvet D'Amour jest jedną z najpopularniejszych modelek XXL. 46-letnia dzisiaj Amerykanka swoją karierę w modelingu rozpoczęła w młodości, gdy ważyła 49 kilogramów i... uchodziła za grubą. Gdy straciła kolejny kontrakt, gdyż nie chciała się głodzić, uznała, że nie zamierza cierpieć przez całe życie. W ciągu kilku lat znacznie przytyła i zaczęła robić karierę, jako modelka XXL. Obecnie waży już 136 kilogramów. Pojawia się na wybiegach u Johna Galliano i Jean Paula Gautiera.

Obraz

/ 6Velvet D'Amour

Obraz
© www.facebook.com/ Velvet-dAmour-Official-Fan-Page

Velvet D'Amour jest jedną z najpopularniejszych modelek XXL. 46-letnia dzisiaj Amerykanka swoją karierę w modelingu rozpoczęła w młodości, gdy ważyła 49 kilogramów i... uchodziła za grubą. Gdy straciła kolejny kontrakt, gdyż nie chciała się głodzić, uznała, że nie zamierza cierpieć przez całe życie. W ciągu kilku lat znacznie przytyła i zaczęła robić karierę, jako modelka XXL.

Obecnie waży już 136 kilogramów. Pojawia się na wybiegach u Johna Galliano i Jean Paula Gautiera.

- Kobiety, które uchodzą z ikony piękna nigdy nie są szczęśliwe. Same cierpią, aby inni mogli je podziwiać. Taki wizerunek wychudzonej, wiecznie głodnej, zestresowanej kobiety media wciskają nastolatkom - powiedziała 46-letnia D'Amour w wywiadzie dla "Daily Mail". - Podpisałam kontrakt z agencja, która współpracowała z Gisele Bundchen i Heidi Klum. Powiedzieli, że mam schudnąć jeszcze 4 kilogramy lub więcej. Dziś nadal na modelki wywierana jest gigantyczna presja. Projektanci wmawiają kobietom, że rozmiar 38 to XXL! To ja jestem w rozmiarze XXL - dodała. - Gdy przytyłam niemal 100 kilo, od razu poczułam się seksowniejsza.

(gabi)/kobieta.wp.pl

/ 6zz

Obraz
© www.facebook.com/ Velvet-dAmour-Official-Fan-Page

Velvet D'Amour jest jedną z najpopularniejszych modelek XXL. 46-letnia dzisiaj Amerykanka swoją karierę w modelingu rozpoczęła w młodości, gdy ważyła 49 kilogramów i... uchodziła za grubą. Gdy straciła kolejny kontrakt, gdyż nie chciała się głodzić, uznała, że nie zamierza cierpieć przez całe życie. W ciągu kilku lat znacznie przytyła i zaczęła robić karierę, jako modelka XXL.

Obecnie waży już 136 kilogramów. Pojawia się na wybiegach u Johna Galliano i Jean Paula Gautiera.

- Kobiety, które uchodzą z ikony piękna nigdy nie są szczęśliwe. Same cierpią, aby inni mogli je podziwiać. Taki wizerunek wychudzonej, wiecznie głodnej, zestresowanej kobiety media wciskają nastolatkom - powiedziała 46-letnia D'Amour w wywiadzie dla "Daily Mail". - Podpisałam kontrakt z agencja, która współpracowała z Gisele Bundchen i Heidi Klum. Powiedzieli, że mam schudnąć jeszcze 4 kilogramy lub więcej. Dziś nadal na modelki wywierana jest gigantyczna presja. Projektanci wmawiają kobietom, że rozmiar 38 to XXL! To ja jestem w rozmiarze XXL - dodała. - Gdy przytyłam niemal 100 kilo, od razu poczułam się seksowniejsza.

/ 6zz

Obraz
© www.facebook.com/ Velvet-dAmour-Official-Fan-Page

Velvet D'Amour jest jedną z najpopularniejszych modelek XXL. 46-letnia dzisiaj Amerykanka swoją karierę w modelingu rozpoczęła w młodości, gdy ważyła 49 kilogramów i... uchodziła za grubą. Gdy straciła kolejny kontrakt, gdyż nie chciała się głodzić, uznała, że nie zamierza cierpieć przez całe życie. W ciągu kilku lat znacznie przytyła i zaczęła robić karierę, jako modelka XXL.

Obecnie waży już 136 kilogramów. Pojawia się na wybiegach u Johna Galliano i Jean Paula Gautiera.

- Kobiety, które uchodzą z ikony piękna nigdy nie są szczęśliwe. Same cierpią, aby inni mogli je podziwiać. Taki wizerunek wychudzonej, wiecznie głodnej, zestresowanej kobiety media wciskają nastolatkom - powiedziała 46-letnia D'Amour w wywiadzie dla "Daily Mail". - Podpisałam kontrakt z agencja, która współpracowała z Gisele Bundchen i Heidi Klum. Powiedzieli, że mam schudnąć jeszcze 4 kilogramy lub więcej. Dziś nadal na modelki wywierana jest gigantyczna presja. Projektanci wmawiają kobietom, że rozmiar 38 to XXL! To ja jestem w rozmiarze XXL - dodała. - Gdy przytyłam niemal 100 kilo, od razu poczułam się seksowniejsza.

/ 6zz

Obraz
© www.facebook.com/ Velvet-dAmour-Official-Fan-Page

Velvet D'Amour jest jedną z najpopularniejszych modelek XXL. 46-letnia dzisiaj Amerykanka swoją karierę w modelingu rozpoczęła w młodości, gdy ważyła 49 kilogramów i... uchodziła za grubą. Gdy straciła kolejny kontrakt, gdyż nie chciała się głodzić, uznała, że nie zamierza cierpieć przez całe życie. W ciągu kilku lat znacznie przytyła i zaczęła robić karierę, jako modelka XXL.

Obecnie waży już 136 kilogramów. Pojawia się na wybiegach u Johna Galliano i Jean Paula Gautiera.

- Kobiety, które uchodzą z ikony piękna nigdy nie są szczęśliwe. Same cierpią, aby inni mogli je podziwiać. Taki wizerunek wychudzonej, wiecznie głodnej, zestresowanej kobiety media wciskają nastolatkom - powiedziała 46-letnia D'Amour w wywiadzie dla "Daily Mail". - Podpisałam kontrakt z agencja, która współpracowała z Gisele Bundchen i Heidi Klum. Powiedzieli, że mam schudnąć jeszcze 4 kilogramy lub więcej. Dziś nadal na modelki wywierana jest gigantyczna presja. Projektanci wmawiają kobietom, że rozmiar 38 to XXL! To ja jestem w rozmiarze XXL - dodała. - Gdy przytyłam niemal 100 kilo, od razu poczułam się seksowniejsza.

/ 6zz

Obraz
© www.facebook.com/ Velvet-dAmour-Official-Fan-Page

Velvet D'Amour jest jedną z najpopularniejszych modelek XXL. 46-letnia dzisiaj Amerykanka swoją karierę w modelingu rozpoczęła w młodości, gdy ważyła 49 kilogramów i... uchodziła za grubą. Gdy straciła kolejny kontrakt, gdyż nie chciała się głodzić, uznała, że nie zamierza cierpieć przez całe życie. W ciągu kilku lat znacznie przytyła i zaczęła robić karierę, jako modelka XXL.

Obecnie waży już 136 kilogramów. Pojawia się na wybiegach u Johna Galliano i Jean Paula Gautiera.

- Kobiety, które uchodzą z ikony piękna nigdy nie są szczęśliwe. Same cierpią, aby inni mogli je podziwiać. Taki wizerunek wychudzonej, wiecznie głodnej, zestresowanej kobiety media wciskają nastolatkom - powiedziała 46-letnia D'Amour w wywiadzie dla "Daily Mail". - Podpisałam kontrakt z agencja, która współpracowała z Gisele Bundchen i Heidi Klum. Powiedzieli, że mam schudnąć jeszcze 4 kilogramy lub więcej. Dziś nadal na modelki wywierana jest gigantyczna presja. Projektanci wmawiają kobietom, że rozmiar 38 to XXL! To ja jestem w rozmiarze XXL - dodała. - Gdy przytyłam niemal 100 kilo, od razu poczułam się seksowniejsza.

/ 6zz

Obraz
© AFP

Velvet D'Amour jest jedną z najpopularniejszych modelek XXL. 46-letnia dzisiaj Amerykanka swoją karierę w modelingu rozpoczęła w młodości, gdy ważyła 49 kilogramów i... uchodziła za grubą. Gdy straciła kolejny kontrakt, gdyż nie chciała się głodzić, uznała, że nie zamierza cierpieć przez całe życie. W ciągu kilku lat znacznie przytyła i zaczęła robić karierę, jako modelka XXL.

Obecnie waży już 136 kilogramów. Pojawia się na wybiegach u Johna Galliano i Jean Paula Gautiera.

- Kobiety, które uchodzą z ikony piękna nigdy nie są szczęśliwe. Same cierpią, aby inni mogli je podziwiać. Taki wizerunek wychudzonej, wiecznie głodnej, zestresowanej kobiety media wciskają nastolatkom - powiedziała 46-letnia D'Amour w wywiadzie dla "Daily Mail". - Podpisałam kontrakt z agencja, która współpracowała z Gisele Bundchen i Heidi Klum. Powiedzieli, że mam schudnąć jeszcze 4 kilogramy lub więcej. Dziś nadal na modelki wywierana jest gigantyczna presja. Projektanci wmawiają kobietom, że rozmiar 38 to XXL! To ja jestem w rozmiarze XXL - dodała. - Gdy przytyłam niemal 100 kilo, od razu poczułam się seksowniejsza.

(gabi)/kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Długo nie wiedzieli, czy chcą być razem. "Efekt kuli śnieżnej"
Długo nie wiedzieli, czy chcą być razem. "Efekt kuli śnieżnej"
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Kobiety szaleją za waniliowym manicure. Klasa sama w sobie
Kobiety szaleją za waniliowym manicure. Klasa sama w sobie
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"