Buty, które w sklepie wydają się leżeć jak ulał, już przy pierwszym wyjściu na miasto mogą okazać się udręczeniem dla stóp. Wydawszy niemałe pieniądze na upragnione szpilki czy botki, nosimy je mimo niewygód, narażając się na bolesne otarcia, pęcherze i odciski albo z żalem odkładamy na dno szafy. Nie zawsze jednak mamy tylko takie dwa wyjścia. Można wypróbować kilka sposobów, które przyniosą stopom ulgę, a średnio wygodne obuwie zamienią w idealnie dopasowane.