Jeśli zauważyłaś, że nie możesz oprzeć się słodyczom, a w porze obiadowej marzy ci się hamburger z frytkami lub inna tłusta przekąska, to możesz zacząć myśleć o diecie. Albo – jak przekonują naukowcy z Finlandii – o zmianie pracy... Okazuje się, że tak zwane emocjonalne obżarstwo, czyli traktowanie jedzenia jako sposobu na poprawę samopoczucia, to sygnał zawodowego wypalenia.