"Prezydent powinien być mężem stanu, posiadać własną wolę i własne inicjatywy. W tym momencie mamy figuranta" – niedługo po tych słowach jednego ze słuchaczy Radia Rzeszów Grażyna Bochenek, prowadząca audycję, została zwolniona dyscyplinarnie z pracy. Dziś, decyzją sądu, może wrócić do radia.