sanatorium miłości(strona 3/3)

Marta Manowska to ulubienica widzów. Ogromną popularność i sympatię przyniosło jej prowadzenie lubianych programów "Rolnik szuka żony" oraz "Sanatorium miłości". Teraz gwiazda TVP pokazała się fanom po spektakularnej metamorfozie. Nowa figura to efekt intensywnych ćwiczeń.

61-letnia uczestniczka "Sanatorium miłości’" znalazła miłość w programie i nie ukrywa, że jest niesamowicie szczęśliwa. O intymnych szczegółach opowiedziała w ''Pytaniu na śniadanie''. ''Dostrzegam bardzo dużą różnicę" — wyznała podczas rozmowy o współżyciu po menopauzie.

Marta Manowska to jedna z ulubionych prowadzących. Sympatię widzów zyskała dzięki swojej naturalności i sympatycznemu usposobieniu. W życiu prywatnym długo się jej nie układało, ale w końcu poznała mężczyznę, którego pokochała. Teraz pojawiły się pogłoski, że być może związek już się rozpadł.

Program "Sanatorium miłości" emitowany przez Telewizję Polską cieszy się dużą sympatią telewidzów. Trzecia edycja misyjnego show wkrótce dobiega końca. Z tej okazji jedna z uczestniczek – Anna Król – postanowiła uchylić rąbka tajemnicy.

– Potrzebuję seksu. Kocham seks i za nim tęsknię. Przez dwa lata starałem się nie zapomnieć, co to przyjemność cielesna i radziłem sobie tak samo, jak radzą sobie młodzi chłopcy w wojsku – mówi wprost uczestnik Sanatorium miłości, 67-letni Władysław Pieszko.

Marta Manowska w rozmowie z "Rewią" nie zaprzecza doniesieniom o jej nowym związku. "Jak miłość, to taka osoba, która żyje podobnym życiem i zrozumie to, że jesteśmy cały czas w trasie" – powiedziała.

Marta Manowska, prowadząca programy "Rolnik szuka żony" i "Sanatorium miłości", jest romantyczką i wierzy w wielką miłość. Prezenterka przyznała w jednym z ostatnich wywiadów, że zakochane pary zawsze wzbudzają w niej emocje. Do tego stopnia, że... podgląda własnych sąsiadów.

Czego by nie mówić o Telewizji Polskiej, "Sanatorium miłości" się jej udało. To produkcja ważna nie tylko marketingowo, ale i społecznie. Za 20 lat osoby starsze będą stanowiły 40 proc. społeczeństwa, tymczasem seniorów w mediach wciąż jest jak na lekarstwo.