supermarket

Ryan Vaughan, który na co dzień pracuje jako meteorolog, zauważył, że wiele osób nie wie, jak prawidłowo korzystać z przegródek do oddzielania zakupów na taśmie przy kasie. Postanowił zatem uwiecznić swoje spostrzeżenia na zdjęciu i podzielić się nimi z obserwatorami w mediach społecznościowych.

Czekanie w kolejce przy kasie jest stresującym momentem zarówno dla osób robiących zakupy, jak i pracowników sklepu. Kupujący często narzekają, że kasjerzy za szybko skanują produkty. W sieci nie brakuje metod, aby spowolnić ich pracę.

Wiele mówi się o tym, że nie wolno dotykać pieczywa w sklepie gołymi rękoma. Jak sobie jednak poradzić, gdy przy stoisku zabraknie rękawiczek? Na całe szczęście w sieci znajdziemy mnóstwo pomocnych treści.

W jednym z supermarketów w Tamworth w Australii doszło do bójki pomiędzy klientami. Nagranie ze zdarzenia udostępniono w mediach społecznościowych, a szczególną uwagę komentujących zwróciła pewna matka.

Cieszący się popularnością użytkownik TikToka - Maciej Ignaczak - przeprowadził eksperyment społeczny. Jego wyniki są zaskakujące. Według mężczyzny, aby ktoś przepuścił nas w kolejce, wystarczy jedno krótkie słowo. Jego użycie zmienia cały sens zdania.

Właściciel popularnego konta na Facebooku zaapelował, aby każda osoba, która planuje świąteczne zakupy, miała się na baczności. Po wielu rozmowach z ekspertami od sprzedaży i klientami doszedł do wniosku, że mnóstwo rzeczy umyka w sklepach naszej uwadze.

Użytkownik Facebooka podzielił się zdjęciem, na którym pokazał, jak prawidłowo oddzielać na taśmie w markecie swoje zakupy od cudzych. Pod postem rozwinęła się burzliwa dyskusja, a głos zabrała nawet sieć supermarketów.

Bułki, które można upiec w piekarniku tuż przed podaniem, cieszą się sporą popularnością. Pewien magazyn postanowił przeprowadzić test tych produktów. Jego wyniki okazały się zaskakujące.

W sieci wciąż jest głośno na temat świątecznych paczek. Głos zabrała kolejna pracownica popularnej w Polsce sieci supermarketów. Internautka podzieliła się w mediach społecznościowych nagraniem, w którym pokazała, co otrzymała od pracodawcy na święta Bożego Narodzenia.

Zdecydowana większość osób robi zakupy w supermarketach, dlatego chyba każdy kojarzy zagłębienie znajdujące się na końcu boksu kasowego. Nie każdy wie, do czego ono służy i dlaczego powinno zawsze być puste.

Każdy z nas z pewnością kiedyś narzekał na niekończącą się kolejkę sklepową, niezależnie od tego, czy byliśmy w małym sklepiku, czy dużym supermarkecie. Okazuje się, że prosty trik usprawni pracę kasjera, a nasze czekanie na skasowanie produktów i wyjście znacznie się skróci.

Korzystasz w sklepach w kas samoobsługowych? Zdarzyło ci się kiedyś coś źle zeskanować lub klinknąć nie tam, gdzie trzeba? To powszechny problem. Choć kasy samoobsługowe miały ułatwiać zakupy klientom i pracę ekspedientom, to w rzeczywistości często komplikują cały proces. Pewna prawniczka opublikowała na Tiktoku nagranie, w którym stwierdziła, że nigdy nie będzie korzystać z tego typu kas. Wyjaśniła dlaczego.

Tiktokerka opublikowała wideo z supermarketu, do którego wybrała się na zakupy. Kiedy skierowała się do działu z pieczywem, jej oczom ukazała się nietypowa scena. Nagranie szybko rozniosło się w sieci. Internauci wyjaśnili w komentarzach, co tak naprawdę wydarzyło się w sklepie.

Grudzień to miesiąc, gdy robi zdecydowanie większe zakupy niż zazwyczaj. Niekiedy supermarketowe wózki są wypełnione po brzegi. Czy wiesz, do czego służą ich wszystkie elementy?

Para blogerów, Dawid i Kuba, postanowili przeprowadzić eksperyment, robiąc zakupy w Polsce i w Niemczech. - Każdy z nas kupował to samo, w tej samej ilości, w tej samej sieci sklepów i w tym samym czasie - napisali na swoim profilu na Facebooku. Efektem końcowym podzielili się w mediach społecznościowych. Porównanie rachunków "wbiło ich w ziemię".

Chociaż podczas spotkań z bliskimi i przyjaciółmi spieramy się najczęściej o kwestie polityczne i światopoglądowe, w Internecie dominują dyskusje na tematy (przynajmniej pozornie) dużo bardziej błahe. Tak było ze sprawą opisaną przez jedną z mam, która wywołała zaciętą dyskusję w sieci.

Małe dzieci mają to do siebie, że nie możemy mówić w ich przypadku o zbytniej samokontroli. Przekonała się o tym mieszkanka Kuźnic Raciborskich, której córeczka musiała skorzystać z łazienki w supermarkecie. Niestety pracownica nie chciała pomóc.

Większość narzeczonych decyduje się na ślub i wesele w bajkowych sceneriach, podkreślających charakter ceremonii. Margot Schein i Julian Parris zrobili jednak zupełnie inaczej. Para pobrała się w miejscu, które nikomu z nas nie kojarzy się ze ślubem.

Wstępne badania brytyjskich naukowców wskazują, że tylko przez pierwsze 23 minuty zakupów konsumenci myślą racjonalnie i matematycznie, po czym górę bierze myślenie emocjonalne, które ocenia intuicyjnie stosunek wartości do ceny - donosi portal BBC News.