Michał Wiśniewski był gościem programu "Newsroom" WP. Piosenkarz został zapytany m.in. o to, który to już będzie dla niego sylwester bez alkoholu. - Ciężko powiedzieć, ale to chyba 5-6? Myślę, że ja się cieszę tym od dłuższego czasu - wyznał. Z kolei dopytywany na temat tego, czy zamierza dostosować się do rozporządzenia i samotnego spędzania sylwestra przyznał, że tak się nie stanie, ponieważ występuje na Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie. - Dla nas wszystkich, tak zupełnie na marginesie, jest w interesie, aby zapobiegać rozpowszechnianiu się tej pandemii, a nie jej pomagać - dodał Wiśniewski. Na koniec jeszcze raz powrócił do tematu alkoholu i pokusił się o szczere wyznanie: - Ja jestem przede wszystkim za wolnością obywatelską. Alkohol jest dla każdego i generalnie wszystko zależy od tego, czy potrafimy z niego korzystać. Zaszyłem się prawdopodobnie dlatego, że tego nie potrafiłem.