tuje

Polacy mają fioła na punkcie tui, które świetnie nadają się na żywopłoty, gdyż rosną szybko, są tanie, pełnią swoją funkcję przez cały rok, a właściwie pielęgnowane nie sprawiają problemów. Pamiętaj jednak, że żywotniki nie są jedyną opcją. Żywopłoty można zakładać z wykorzystaniem także z innych gatunków, a niekiedy jest to praktycznie uzasadnione.

Każdy, kto chce mieć piękny i wysoki żywopłot powinien wiedzieć, jak odpowiednio zadbać o tuje. Choć w sklepach dostępnych jest mnóstwo specjalistycznych produktów, wystarczą dwa składniki, które znajdziemy w kuchni. Powstała z nich odżywka sprawi, że tuje urosną w dosłowny mig.

Tuje są od lat niezwykle popularne w ogrodach Polaków. Są łatwe w uprawie, zapewniają cień i skutecznie zasłaniają teren przed ciekawskimi spojrzeniami sąsiadów. Niemniej jednak istnieje inny iglak, który jest jeszcze łatwiejszy do uprawy i co więcej, rośnie znacznie szybciej.

Tuje królują w polskich ogrodach. Często pełnią rolę naturalnego płotu. Aby były piękne i bujne, warto nawozić je miksturą, którą przegotujesz z kuchennych resztek.

Tuje to rodzaj wiecznie zielonych drzew. W Polsce są bardzo popularne ze względu na swoje gęste, zielone igły. Goszczą w większości naszych ogródków. Tuje wykorzystywane są często do tworzenia żywopłotów, ale także jako solitery w ogrodach. Ich pielęgnacja nie jest trudna, jednak łatwo o błąd.

Tuje od lat są chętnie sadzone na polskich podwórkach i w ogrodach. Problemem jest jednak wybór odpowiedniej roślinności do posadzenia w pobliżu iglaków. Nie każdy gatunek będzie czuł się dobrze w okolicy wysokich żywotników. Co w takim razie posadzić pod tujami?

Odpowiednie nawożenie roślin jest niezwykle ważne. Kiedy i czym wzmocnić tuje po zimie? Te królowe polskich żywopłotów odwdzięczą się, jeśli będziemy pamiętać o tym, by regularnie im dostarczać odżywczych składników. Oto kilka przydatnych wskazówek.

Tuje stanowią doskonałą ozdobę naszego ogrodu niemal przez cały rok. Mimo że wydawać by się mogło, że nie są zbyt wymagające, wiosna to skonały moment, by o nie odpowiednio zadbać. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Koniec lata to ważny czas dla każdego ogrodnika. Ci, którzy posiadają tuje, muszą pamiętać, by odpowiednio o nie zadbać. Podpowiadamy, co zrobić, by rośliny były piękne, gęste i zdrowe. To ostatni moment!

Jesień to szczególny czas, w którym wiele osób rozpoczyna przygotowywanie roślin do zimy. Jeśli w ogrodzie lub na balkonie posiadamy tuje, warto w konkretnym terminie wykonać pewien zabieg, by w nowym sezonie wyglądały pięknie.

Tuje to popularne iglaki, które można spotkać zarówno na terenach miejskich, jak i na prywatnych posesjach. Stanowią one prawdziwą ozdobę otoczenia, a do tego tworzą cień i odgradzają nas przed wścibskimi sąsiadami. Jak zadbać o nie w środku lata?

Wiele osób decyduje się na zasadzenie tui. Im są wyższe, tym lepiej odgradzają nas od ciekawskich gapiów. Zdarza się jednak, że iglak zaczyna nachodzić na teren działki sąsiada, co może mu przeszkadzać. Podpowiadamy, jak rozwiązać ten problem.

Tuje, czyli żywotniki, to popularne rośliny, które zdobią zarówno miejsca publiczne, jak i prywatne posesje. Polacy je wprost uwielbiają. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że mogą być niebezpieczne dla zdrowia i życia zwierząt.

Skuteczność tego domowego nawozu znały już nasze babcie. Dokarmiały nim ogórki i pomidory, a także opryskiwały rośliny w celu zabezpieczenia ich przed atakiem szkodników. Docenią go też tuje, bowiem znacznie przyśpieszy on ich wzrost.

Tuje to jedne z najpopularniejszych iglaków, które zdobią zarówno parki, jak i prywatne ogrody czy działki Polaków. Zdarza się, że nagle tuja zaczyna brązowieć, a my, chcąc ją ratować, nawozimy ziemię, na której rośnie. Niestety, nie każdy wie, że nawóz z azotem można stosować tylko w określonym terminie.

Co posadzić między tujami? To pytanie, które zadaje sobie zapewne większość osób zdobiących aktualnie swoje ogródki. Choć same tuje wymagające nie są, nie lubią towarzystwa innych roślin. Jest jedna, która na pewno im podpasuje.

- Tuj jest w polskich ogrodach zdecydowanie za dużo - powiedziała Maja Popielarska w rozmowie z WP Kobieta. Czym zdaniem ekspertki możemy je zastąpić? Na liście znajdziemy kilka ciekawych zamienników.

Tuje zdobią wiele ogrodów w Polsce. Stanowią nie tylko element dekoracyjny, ale także praktyczny. Zdarza się jednak, że musimy wyciąć konkretny krzak z posesji. Jeśli nie chcemy zapłacić kary, powinniśmy pamiętać o kilku ważnych przepisach.

Wiosną odzyskują swój intensywnie zielony kolor, który zimą staje się nieco bardziej przygaszony. Zdarza się jednak, że tuje nagle zaczynają brązowieć. Całkiem możliwe, że zaatakował je groźny pasożyt. Jeśli w porę się go nie pozbędziesz, krzewy popadną w ruinę.

Tuje, aby cieszyły nasze oczy, potrzebują specjalnej opieki przez cały rok. Zależnie od tego, jaką porę mamy aktualnie, najbardziej skuteczne nawozy będą różniły się składnikami. Co najlepiej sprawdza się jesienią? Dzięki tej recepturze twoje tuje będą piękniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.