Zimowy oprysk na tuje. Wiosną będą piękne jak nigdy
Zima to trudny czas dla roślin ogrodowych. W tym okresie są obciążone nie tylko przez niską temperaturę, ale także śnieg. Choć tuje nie są wymagające, to warto zastosować pewien patent, dzięki któremu będziemy mogli cieszyć się bujnymi i zielonymi krzewami.
Tuje to krzewy, które często znajdują się w naszych ogrodach. Są one nie tylko ozdobą, ale zdarza się, że stanowią żywopłot. Są stosunkowo tanie i łatwe w utrzymaniu, a do tego nie wymagają skomplikowanej pielęgnacji. Przed nadejściem wiosny, warto o nie zadbać, aby mogły pięknie rosnąć przez cały, następny rok. Sposób jest banalnie prosty, a efekt to rewelacja.
Jak dbać o tuje zimą?
W okresie zimowym kluczową zasadą jest strząsanie śniegu. Delikatne gałązki pod wpływem jego ciężaru są narażone na łamanie deformacje, a nawet złamanie, co uniemożliwia im zdrowy wzrost. Ważne jednak, aby robić to delikatnie np. za pomocą miękkiej miotły.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
10 trików ogrodniczych, po których rośliny rosną jak szalone
Choć tuje poradzą sobie w zimie bez agrowłókniny, to mimo wszystko warto ją zastosować. Materiał ten nie tylko chroni i zabezpiecza roślinę przed silnym mrozem, ale także ją wzmacnia. Szczególnie w przypadku młodych okazów jest ona niezbędna. Najlepszym miesiącem, w którym można pozbyć się agrowłókniny, jest marzec. Jednak w przypadku długoletnich roślin można zrobić to w lutym. To właśnie wtedy zaleca się pierwsze opryski, które mają wzmocnić tuje, pobudzić je do zdrowego wzrostu, zabezpieczyć je przeciwko brązowieniu igieł oraz odstraszyć potencjalne szkodniki.
Domowy oprysk wzmacniający tuje
Jako oprysk do tui lepiej, zamiast chemicznych i drogich specyfików zastosować naturalną i tanią mieszankę. Pozwoli ona odpędzić wszelkie szkodniki takie jak mszyce, przędziorki i ochojniki. Poza tym jest bezpieczna dla roślin, wzmacnia je, a dodatkowo działa bakteriobójczo i grzybobójczo.
Wystarczy do 2 l wody dodać łyżeczkę sody oczyszczonej oraz 5 ml szarego mydła. Taki roztwór dokładnie wymieszaj, a następnie przelej do butelki z atomizerem. Pierwsze opryski zacznij już w lutym, rozpylając płyn po całości tui. W razie potrzeby, gdy zauważysz insekty lub osłabioną roślinę, warto ponownie go zastosować. Efekt przerośnie twoje oczekiwania, a tuje zachwycą na wiosnę zielonymi i gęstymi gałązkami.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.