zarost

To, że kobieta goli włosy na nogach, nikogo nie dziwi. To, że usuwają je sportowcy – kolarze czy pływacy – także. A jeśli goli je dziennikarz prowadzący własne talk-show w telewizji? Kuba Wojewódzki wrzucił do sieci zdjęcie z garderoby, na którym widać jego gładkie, wręcz błyszczące w świetle nogi. "Kubuś, ty golisz nogi?" – zapytali oburzeni internauci. Czy gładkie nogi u faceta to już dzisiaj norma, czy nadal coś nienaturalnego?

Moda na brodę na szczęście nie uwiodła wszystkich. Oprócz zarośniętych drwali nadal wiele kobiet ma przyjemność przytulić się do męskiego policzka bez zarostu.

Była era mężczyzn metroseksulanych, hipsterów i ekskluzywnych meneli. Obecnie nowym wzorcem męskiego stylu jest miejski drwal, czyli mężczyzna drwaloseksualny.

Mężczyźni z brodą wydają się być bardziej atrakcyjni zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn, szczególnie wtedy, gdy przebywają w otoczeniu gładko ogolonych rywali – wykazały badania australijskich badaczy.

Zarost mężczyzny ma wpływ na to, w jaki sposób oceniają go inni. Z badań opublikowanych w piśmie "Evolution and Human Behavior" wynika, że zarówno kobietom, jak i mężczyznom najwięcej najbardziej podobają się mężczyźni z dziesięciodniowym zarostem, zaś za najmniej atrakcyjnych uważają tych z zarostem pięciodniowym.

Ciało kobiety w normalnych warunkach posiada nieznaczne owłosienie. Wiele z nas, dotyczy to szczególnie brunetek, ma jednak problem z nadmiernym "zarostem" - włoski są długie i mocne, przez co nasze nogi bez pomocy depilatora przypominają trochę nogi faceta. Jeszcze gorzej, kiedy włosy pojawiają się na innych częściach ciała, na przykład na plecach, piersiach czy brzuchu.