To taki ból, który trudno opisać. Najgorsze chwile w życiu? Gdy leży przykuta do łóżka, otoczona lekami, krwawiąca. – Miałam 13 lat, gdy pierwszy raz poczułam się ekstremalnie źle. Mój psychoterapeuta powiedział, że to depresja. Średnio kobiety uzyskują poprawną diagnozę po 10 latach. Moim lekarzom zajęło to 13 lat. Potworny ból, omdlenia, krwawienia, wózek inwalidzki, karetki i oskarżenia – opowiada Georgie Wileman i publikuje poruszający fotoreportaż.