Dawniej lekarze nie przejmowali się etyką i gdy wpadali na pomysł nowej terapii, ochoczo wcielali go w życie. Nie można im przy tym odmówić fantazji. Pacjentom zalecali maści z odchodów, inhalacje rtęcią oraz pocieranie się palcem nieboszczyka. Co jeszcze można było znaleźć w apteczce naszych przodków?