Tak powstają parówki. Więcej ich już nie zjesz

Parówki są jednym z najpopularniejszych produktów spożywczych. Uwielbiane zarówno przez dzieci, jak i dorosłych, posiadają jednak różne składy. Te, których nie stworzono ze 100 proc. mięsa, zawierają w sobie tkanki łączne, chrząstki i ścięgna. Proces ich powstawania pokazano na pewnym filmiku.

Jak powstają parówki? / zdjęcie ilustracyjneJak powstają parówki? / zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Instagram

Na śniadanie, kolację, a czasem nawet i obiad. Parówki są jednym z najbardziej lubianych produktów spożywczych przez Polaków, którzy kupują je i jedzą wyjątkowo często. Choć mamy nadzieję, że większa część osób sprawdza najpierw ich skład, ci, którzy tego nie robią, zaczną. Wystarczy spojrzeć na film z procesem ich powstawania.

Jak powstają parówki?

Proces powstawania parówek pokazano na filmiku opublikowanym na instagramowym profilu "Sprytne triki". Na nagraniu przedstawiono jednak te parówki, które nie zostały stworzone z 90 paru bądź 100 proc. czystego mięsa - drobiowego lub wieprzowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obawiasz się raka? Zrezygnuj z przetworzonego mięsa

Jak więc powstają parówki? Wszystko rozpoczyna się od trafienia mięsa do fabryki.

- Są to zwykle resztki, które zostały po innych wyrobach, takie jak tkanki łączne, chrząstki i ścięgna. Mięso jest wrzucane do wielkich maszyn mielących. Powstaje z niego jednolita, różowa masa - możemy usłyszeć na nagraniu opublikowanym na Instagramie.

Co jest dodawane do parówek?

Tkanki, chrząstki i ścięgna to jednak nie wszystko. W parówkach możemy znaleźć także wodę, tłuszcz czy emulgatory.

- Przygotowany glut wrzucany jest do kolejnego mieszalnika. Dodawane są spore ilości przypraw, chemiczne substancje konserwujące i emulgatory. Następnie dodaje się wodę i tłuszcz. Często do tworzenia parówek jest wykorzystywana folia spożywcza, w którą nabijane jest mięso - słyszymy.

Maszyna formuje następnie kształt parówek na większe lub mniejsze "kiełbaski". Tak przygotowane parówki są poddawane obróbce termicznej i pakowane do sprzedaży.

"Nigdy nie jadłam i nie zjem", "Skład parówek jest różny. A mięso 99 proc?", "Jeżeli w parówkach jest mięso to znaczy, że w fabryce nastąpił wypadek" - komentują internauci.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Przeżyła 96 lat. W życiu żałowała tylko dwóch rzeczy
Przeżyła 96 lat. W życiu żałowała tylko dwóch rzeczy
"Jest namiętnie i dużo seksu". Psycholożka ostrzega, czego wtedy nie robić
"Jest namiętnie i dużo seksu". Psycholożka ostrzega, czego wtedy nie robić
"Stop gołym brzuchom". Przypomnieli zasady "frywolnym uczniom". Jest reakcja
"Stop gołym brzuchom". Przypomnieli zasady "frywolnym uczniom". Jest reakcja
Burza wokół edukacji zdrowotnej. Tak muszą sobie radzić nauczyciele
Burza wokół edukacji zdrowotnej. Tak muszą sobie radzić nauczyciele
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną
Po jej śmierci znaleziono czerwone pudełko. W środku były dwa listy
Po jej śmierci znaleziono czerwone pudełko. W środku były dwa listy