Mówiła o podziale obowiązków w domu. Oto co przypada Nawrockiemu
- Wierzę w niego jako żona, mama naszych dzieci, przyjaciółka. Zawsze mogę na niego liczyć, zawsze dotrzymuje słowa - podkreślała Marta Nawrocka, wypowiadając się o swoim mężu Karolu Nawrockim. W jednym z wywiadów zdradziła również, jak dzielą się obowiązkami domowymi.
Karol Nawrocki prześcignął Rafała Trzaskowskiego w wyścigu o fotel prezydenta Polski. Od zaprzysiężenia, które odbędzie się na początku sierpnia, pierwszą damą zostanie Marta Nawrocka.
Przyszła para prezydencka niedawno świętowała 15. rocznicę ślubu. Para doczekała się dwojga dzieci. Kiedy się poznali, Marta miała dwuletniego syna z poprzedniego związku. W rozmowie z "halo tu polsat" opowiedziała, jaki kontakt ma Nawrocki z już 22-letnim Danielem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Porażka Trzaskowskiego. "Tego scenariusza nikt się nie spodziewał"
"Zaimponowało mi to"
Marta Nawrocka opowiedziała o początkach związku z Karolem Nawrockim. Kiedy się poznali, wychowywała już dwuletniego Daniela.
- Zaopiekował się mną i moim synem, zaimponowało mi to (...). Z jego inicjatywy przeszliśmy proces adopcyjny. Karol od 15 lat jest pełnoprawnym ojcem. Daniel ma jego nazwisko - zaznaczyła w rozmowie z "halo tu polsat".
Jak dodała Nawrocka, jej mąż ma z Danielem świetny kontakt. - Czasem nawet lepszy niż z własną matką - skwitowała.
Nawroccy prywatnie
Marta Nawrocka podkreśliła, że obydwoje z mężem są aktywni zawodowo.
- Musi być podział obowiązków. Nie taki sztywny (...). Ja generalnie zajmuję się domem, gotuję ja (...), a mąż ogarnia dzieci (...). Jak trzeba, to pomoże w zakupach - tłumaczyła w "halo tu polsat".
Nawrocka zdradziła, że mają też rodzinne rytuały, jak wspólne zasiadanie do posiłków - bez telewizji, telefonów komórkowych i innych rozpraszaczy.
"Wierzę w niego"
Marta Nawrocka postanowiła zabrać głos w trakcie konwencji wyborczej w Łodzi, która odbyła się w kwietniu 2025 roku.
- Wierzę w niego jako żona, mama naszych dzieci, przyjaciółka. Zawsze mogę na niego liczyć, zawsze dotrzymuje słowa - zaznaczyła.
Jak wówczas podkreśliła, jej mąż "składa się z trzech elementów", które są związane z nim samym, pracą oraz rodziną.
- W tych właśnie kwestiach działa bardzo podobnie: wyznacza sobie cel i konsekwentnie go realizuje - dodała, tłumacząc, że wybór Karola Nawrockiego na prezydenta jest "ponad podziałami".
Nawrocka cały czas wspiera męża, przy okazji dopatrując się, w jakie kwestie mogłaby się sama zaangażować podczas prezydentury.
- Wspierając męża podczas kampanii widzę, w jakich dziedzinach mogłabym się zaangażować. Poza wsparciem dla osób z niepełnosprawnościami chciałabym promować naszą polską tradycję i wszelkie inicjatywy z tym związane - wspomniała w rozmowie z "Super Expressem".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.