Taki widok zastała w mieszkaniu. "Nie byłam na to gotowa"
Klaudia El Dursi poprowadziła specjalną edycję "Hotelu Paradise", która już niedługo doczeka się premiery. W wywiadzie celebrytka opowiedziała, co przeżyła na planie zdjęciowym. Przy okazji wróciła do początków pracy nad show.
Po "Top Model" Klaudia El Dursi odnalazła swoje miejsce w polskim show-biznesie. Obecnie jest prowadzącą jednego z ulubionych reality-show telewizyjnych widzów. "Hotel Paradise", w którym możemy podziwiać El Dursi, doczekał się specjalnej edycji. Celebrytka w rozmowie z dziennikarką Plejady zdradziła kulisy pracy na planie.
Klaudia El Dursi o kulisach pracy. Nie zawsze jest łatwo
Gwiazda "Hotelu Paradise" podkreśliła, że jest niezwykle podekscytowana tym, że już wkrótce fani formatu będą mogli zobaczyć jego edycję specjalną. Przy okazji celebrytka opowiedziała o kulisach swojej pracy. Jeden z sezonów był dla niej prawdziwym wyzwaniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klaudia El Dursi z sentymentem wróciła do nagrań pierwszego sezonu "Hotelu Paradise". Wówczas ekipa udała się aż na Bali. W tym egzotycznym kraju celebrytka natknęła się na pewne przeszkody.
- Bali było dla mnie bardzo ciężkie. Był to pierwszy wyjazd i absolutnie nie byłam na to gotowa. Nie wiedziałam, z czym to się je. Zaczęłam z pełną parą, potem się okazało, że tych sił i zdrowia mi brakuje. Miałam ciężkie warunki bytowe, szczury biegały po moim apartamencie. Było ciężko - wspomniała El Dursi, rozmawiając z Plejadą.
Mimo tych trudności dla prowadzącej "Hotel Paradise", Bali okazało się turystycznym rajem. Klaudia dodała, że chciałaby kiedyś wrócić na tę indonezyjską wyspę.
"To było pierwsze miejsce, z którego nie chciałam wracać"
Klaudia El Dursi wspomniała też o kolejnych edycjach. Z każdą kolejną czuła się pewniej w roli prowadzącej. Przełomowa była jednak wyprawa do Panamy. Rajskie plaże, słońce i nabrane w poprzednich sezonach doświadczenie sprawiły, że celebrytce wręcz nie chciało się wracać do Polski.
- Czułam się wspaniale i to było pierwsze miejsce, z którego nie chciałam wracać. Nie odliczałam do powrotu, produkcyjnie było super. Żyłam w bardzo fajnych warunkach, było bardzo blisko z domu na plan - wyjawiła.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl