Ten polityk już został okrzyknięty "nowym Justinem Trudeau"
Nowy lider kanadyjskich socjaldemokratów łamie kobiece serca
Od kilku dni tysiące kobiet na całym świecie zastanawiają się – kim jest ten przystojniak w kolorowym turbanie? Jagmeet Singh to nowy przywódca kanadyjskiej Nowej Partii Demokratycznej. Polityk, który już kradnie serca Kanadyjek, ma słabość do Instagrama, na którym aż roi się od zdjęć polityka w modnych stylizacjach.
Polityk w turbanie
38-letni Singh w niedzielę został wybrany szefem kanadyjskich socjaldemokratów. Polityk jest pierwszym wyznawcą sikhizmu, który został przywódcą partii politycznej w Kanadzie. Tak jak każdy sikh, Singh na co dzień nosi na głowie turban, a przy pasie tzw. kirpan, czyli sztylet dołączony do tradycyjnego stroju.
Indyjskie korzenie
O Singhu niedawno zrobiło się głośno, ponieważ podczas jednej z publicznych debat przed wyborami usłyszał agresywny zarzut od oponentki, że ma zamiar wprowadzić w Kanadzie prawo szariatu. Singh zachował zimną krew i nie dał się sprowokować do kłótni - tym bardziej, że wyznawany przez niego sikhizm nie jest odłamem islamu, lecz synkretyczną religią powstałą około XV wieku na terenie indyjskiego Pendżabu.
Waleczny polityk
38-latek, którego ze względu na zwracającą uwagę urodę już okrzyknięto następcą Justina Trudeau, nie jest żonaty. W wolnym czasie trenuje jiu-jitsu, a także submission grappling, rodzaj walki zapaśniczej.
Smykałka do mody
Polityk został już doceniony przez kanadyjską prasę poświęconą modzie za swój niepowtarzalny styl. Magazyn "Toronto Life" umieścił go na liście pięciu wschodzących młodych gwiazd, a także 10 najlepiej ubranych mężczyzn w 2013. A jak wam się podoba?