Blisko ludziJest łowcą niewiernych partnerek. Sprawdza lojalność kobiet i nieźle na tym zarabia

Jest łowcą niewiernych partnerek. Sprawdza lojalność kobiet i nieźle na tym zarabia

Popularność zyskał na TikToku. Teraz zarabia kilkaset złotych dziennie. Wszystko dzięki przeprowadzanym przez niego "testom wierności". "Zaczepia" dziewczyny za pomocą mediów społecznościowych i sprawdza, która okaże się nielojalna wobec partnera.

Znajomości przez telefon
Znajomości przez telefon
Źródło zdjęć: © Pexels

03.09.2021 | aktual.: 03.05.2022 13:41

Zakrywanie ekranu, noszenie telefonu zawsze przy sobie czy zabezpieczanie go specjalnym kodem – to mogą być oznaki potajemnej znajomości, którą partner lub partnerka chce przed nami ukryć. Zamiast posuwać się do niechlubnego "sprawdzania telefonu", można zwrócić się do tzw. testera wierności z prośbą o pomoc. 

Znalazł nietypową metodę na zarabianie pieniędzy 

Jedną z takich osób jest Xavier Long, który o swojej działalności opowiedział w brytyjskich mediach. Mężczyzna od czerwca 2021 roku przeprowadził 170 testów wierności. Ich wyniki publikował na TikToku, przez co zyskał ogromną popularność i rzeszę klientów.

"Zgłosił się do mnie gość, który poprosił mnie o sprawdzenie wierności swojej dziewczyny. Miałem napisać do niej wiadomość prywatną. Nakręciłem filmik o przebiegu całej akcji, ale nie opublikowałem części, w której było widać, jak pisaliśmy. Dostałem mnóstwo lajków, więc pokazałem jej odpowiedzi. Tak się zaczęło" – opowiada 20-latek. 

Xavier robił to na początku za darmo, jednak z czasem zaczęły napływać również propozycje zapłaty za taką usługę. Jego średnią stawką jest 10 dolarów, w związku z czym dziennie zarabia około 200 dolarów, czyli 760 zł. Raz zgłosił się do niego bogaty mężczyzna, który za sprawdzenie swojej dziewczyny zaoferował jednorazowo 750 dolarów, tj. 2850 zł. Okazało się, że faktycznie była gotowa go zdradzić. 

Chce w ten sposób pomagać ludziom 

Dziewczyna, zdaniem testera, okazuje się niewierna w momencie, gdy godzi się na jakikolwiek kontakt prywatny, jak spotkanie czy nawet podanie swojego numeru telefonu bez wiedzy partnera.

"Partnerki najczęściej są testowane przed jakimś dużym krokiem naprzód w związku. Tak, żeby wiedzieć, komu się oświadczasz albo kogo przedstawiasz swoim rodzicom. Te testy nie zawsze wypadają źle, często klient pisze mi potem, że kupił swojej partnerce prezent albo zabrał ją na kolację, bo taki jest dumny z jej honoru. Jeśli typ wydaje mnóstwo kasy na dziewczynę, która go oszukuje, moja interwencja może go przed tym uchronić. To dobry uczynek" – tłumaczy rozchwytywany tester wierności. 

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)