Jest już u sąsiadów Polski. Łatwo pomylić z kotem

Żeneta zwyczajna to drapieżny gatunek ssaka, który znany jest od starożytności. W wyniku ocieplenia klimatu rozprzestrzenił się po Europie. Jej obecność odnotowano już w krajach graniczących z Polską.

Żeneta zwyczajna z wyglądu przypomina kotaŻeneta zwyczajna z wyglądu przypomina kota
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Globalne ocieplenie niesie za sobą wiele poważnych konsekwencji. W wyniku zmiany klimatu coraz więcej gatunków zamieszkujących Afrykę czy Azję przemieszcza się do Europy. Jednym z nich jest żeneta zwyczajna. National Geographic donosi, że zauważono ją w Niderlandach i Niemczech. Czy powinniśmy się jej obawiać?

Jak wygląda żeneta zwyczajna?

Żeneta zwyczajna to gatunek drapieżnego ssaka z rodziny wiwerowatych. Z wyglądu przypomina coś pomiędzy egzotycznym kotem a kuną. Osiąga od 46 do 52 cm długości. Wyróżnia się wyjątkowym umaszczeniem oraz długim ogonem mierzącym ok. 50 cm. Ze względu na jej prezencję i zachowanie żeneta jest często mylona z kotem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lew próbuje zjesć żółwia. To nie takie proste

Ten gatunek jest znany już od starożytności, jednak ze względu na zmiany klimatu, coraz częściej można spotkać go w Europie. Żyje na Półwyspie Iberyjskim, w północnych Włoszech oraz na południu Francji, a niedawno zauważono je w Niderlandach, Niemczech oraz w Szwajcarii.

Czy żeneta stanowi zagrożenie dla człowieka? Nie, ale dla zwierząt gospodarskich już tak. Zwierzę prowadzi nocny tryb życia. Żywi się owadami, owocami, rybami oraz małymi zwierzętami, takimi jak kury czy kaczki. W krajach takich jak Francja, Portugalia czy Hiszpania uznawana jest tępiona, bowiem uznaje się ją za szkodnika.

Można mieć ją w domu. Kosztuje kilkanaście tysięcy złotych

Żeneta to jeden z niewielu egzotycznych gatunków, który jest legalny w Polsce. Kosztuje od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. W naturze jest samotnikiem i nie potrzebuje towarzysza. Odpowiednio zadbana żyje od 13 do nawet 20 lat. Hodowla żenety wymaga odpowiednich warunków, a także ogromnej wiedzy. Choć jest niewielkich rozmiarów, należy pamiętać, że jest to drapieżnik, dlatego też potrzebuje doświadczonego opiekuna.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Materiały WP
Materiały WP © Materiały własne

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów