To jednak rodzinne. Tak wygląda jego siostra
Jeżeli słyszeliście kiedykolwiek o niezwykle długich rzęsach Muina Bachonaeva, musicie zobaczyć rzęsy, których posiadaczką jest jego młodsza siostra. Do sieci trafił krótki filmik rodzeństwa, na którym pokazano ich niewyobrażalny "skarb". Zapewniamy, nigdy nie widzieliście czegoś takiego.
08.11.2022 15:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
15-letni Muin Bachonaev jest posiadaczem najdłuższych na świecie rzęs. Równie długie ma jednak jego młodsza siostra. Zdjęcia rodzeństwa stały się hitem sieci. Jakim cudem urodzili się z aż tak długimi rzęsami? Internauci zachodzą w głowę, a lekarze, którzy to badali, mają pewną teorię.
Ma najdłuższe rzęsy na świecie
Muin Bachonaev w dniu narodzin miał rzęsy o długości 4,5 cm. Lekarze, kiedy go zobaczyli, nie mogli uwierzyć własnym oczom. Takie rzęsy po prostu się nie zdarzają.
Zdjęcia chłopca, które trafiły do sieci, od razu przykuły uwagę internautów. Oprócz tego, że posiada tak długie rzęsy, jego brwi są także dłuższe niż zazwyczaj. Co więcej - podobne posiada jego młodsza siostra. Niejedna kobieta może im pozazdrościć takiego "skarbu".
Zobacz także: Tak wyglądała w liceum. A dziś? Aż trudno uwierzyć
Takie rzęsy się nie zdarzają
Lekarze od samego początku badali, jaka może być przyczyna tak długich rzęs zarówno u Muina, jak i jego siostry. Szybko doszli jednak do wniosku, że rodzeństwo jest całkowicie zdrowe. Stwierdzili, że tak bujne i długie rzęsy są efektem "wadliwego" genu, odpowiedzialnego m.in. właśnie za wzrost rzęs oraz brwi. Ich zdaniem powodem tego może być również stosowanie przez matkę dzieci pewnych leków w trakcie obu ciąż.
W rzeczywistości podobny wygląd rzęs może być jednak oznaką schorzeń o podłożu genetycznym - zespołu Olivera-McFarlane'a czy zespołu Cornelii de Lande. Wiążą się one z niepełnosprawnością intelektualną, niskim wzrostem, nieprawidłowym wyglądem dłoni i stóp, a także wadami serca, nerek oraz dróg moczowych. Muin i jego siostra są jednak całkowicie zdrowi. Wygląda na to, że są prawdziwymi szczęściarzami.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.