To ona poinformowała o wybuchu II wojny światowej. Nie umiała żyć bez adrenaliny

Clare Hollingworth przeszła do historii jako jedna z najlepszych reporterek na świecie. To właśnie od niej świat dowiedział się o wybuchu II wojny światowej, to ona tworzyła treści informujące o przebiegu wojny. Nie potrafiła żyć bez adrenaliny. Jej życie jest niczym gotowy scenariusz na pełen akcji film.

Clare Hollingworth w 1982 roku Clare Hollingworth w 1982 roku
Źródło zdjęć: © Getty Images | Robin Lam
Aleksandra Lewandowska

Clare Hollingworth od małego wykazywała zainteresowanie dziennikarstwem. Wraz z ojcem, Albertem, odwiedzała historyczne pola bitewne w Wielkiej Brytanii i Francji, co rozbudziło jej drugą pasję - potrzebę bycia blisko miejsc wojen i konfliktów. Nigdy niczego się nie bała. Kochała adrenalinę, a śmierć nie była jej straszna. Do końca życia pytała opiekunkę o to, gdzie jest jej paszport. Nie wiedziała, kiedy znowu jej się przyda, jeżeli będzie musiała przekraczać granice.

Niczego się nie bała

Pracę rozpoczęła jako freelancerka. W 1939 roku została redaktorką "The Daily Telegraph". Naczelny brytyjskiego dziennika szukał śmiałka, który pomoże korespondentowi gazety w Warszawie. Bez wahania się zgodziła. W trakcie podróży miała międzylądowanie w Berlinie, dzięki czemu wiedziała, jak bardzo napięta jest sytuacja w Europie. W Warszawie było o dziwo spokojnie, więc pożyczyła służbową limuzynę od zaprzyjaźnionego konsula (z którym prawdopodobnie miała romans), aby sprawdzić, co dzieje się na południu kraju. Wtedy dostała swój pierwszy temat, dodatkowo na samą pierwszą stronę dziennika. "1000 czołgów skoncentrowanych nad Polską granicą" - brzmiał nagłówek "The Daily Telegraph" 29 sierpnia 1939 roku.

To ona poinformowała o wybuchu II wojny światowej

1 września o 5.00 rano obudził ją wybuch. Nad Katowicami, w których przebywała, pojawiły się bombowce. Zadzwoniła do sekretarza ambasady Zjednoczonego Królestwa, Robina Hankey'a, a następnie do warszawskiego korespondenta "The Daily Telegraph". - To wojna! - krzyczała do słuchawki. Od tamtej pory była tam, gdzie działo się coś ważnego. Przez Europę podróżowała z maszyną do pisania i pistoletem. Pisała przez całą wojnę.

- Na polu bitwy czuła podniecenie niczym debiutantka na balu - pisał o niej Tom Pocock, dziennikarz, z którym przemierzała Kaszmir. Pracowała w Izraelu, Wietnamie, Chinach i Algierii. Pisała dla "The Guardian" czy "The Economist". Umiała zdobyć informacje z pierwszej ręki, docierała do miejsc, o których inni nawet nie wiedzieli. - Jednych pociąga piłka, a mnie to - mówiła o wojnach.

Zmarła 10 stycznia 2017 roku w wieku 105 lat.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Odkrycie na Opolszczyźnie. Masowy grób kobiet i dzieci z czasów II wojny światowej

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów