To selfie z porodówki robi furorę. Uchwyciła najgorszy moment
Prawie 500 tys. - tyle osób zobaczyło zdjęcie, które wcale nie miało tak wyglądać. A to przedstawia uśmiechniętą Kat, w tle zaś jej rodzącą, krzyczącą z bólu siostrę. Obie stały się gwiazdami internetu.
06.07.2017 16:02
Selfie w trakcie porodu? Czemu nie! Kat Amendariz postanowiła udokumentować cud narodzin, a siostra nie miała nic przeciwko. Ale kiedy fotografia powstawała, coś poszło nie tak. Przyszła mama w ułamku sekundy trafiła do przedsionku piekła - skurcz zaskoczył ją akurat, gdy miała się zrelaksować. Krzyknęła i dzisiaj internauci szaleją na jej punkcie. Prawda o porodzie dawno nie wywołała takiej furory.
"SELFIE! Akurat kiedy moja siostra wypycha dziecko z waginy" - podpisała zdjęcie Kat, do teraz doczekała się ponad tysiąca komentarzy. "Śmiej się, śmiej. Twoja kolej też nadejdzie", "Ona cię kiedyś za to znienawidzi", "Mam nadzieję, że wszystko skończyło się dobrze", "Ta fotka wymiata" - czytamy odpowiedzi internautów. Autorka zdjęcia jest mamą piątki dzieci i cieszy się, że tym razem to nie ona musiała się męczyć. Grunt to mieć poczucie humoru.