Tomasz Komenda nie żyje. W więzieniu spędził 18 lat za czyn, którego nie popełnił
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według informacji przekazanych przez TVN24 nie żyje Tomasz Komenda. Informację o śmierci mężczyzny miał jako pierwszy pozyskać dziennikarz Uwagi i Superwizjera - Grzegorz Głuszak.
W 2004 r. Tomasz Komenda został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia za zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej kobiety. W marcu 2018 r. został warunkowo zwolniony z odbywania kary. Wówczas wyszedł na wolność. 16 maja 2018 r. Sąd Najwyższy oficjalnie uniewinnił mężczyznę.
- Tomek miał problemy ze zdrowiem. Na sprawy chorobowe nie chciałbym się wypowiadać. Zmarł w wyniku choroby - powiedział Głuszak w TVN24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie żyje Tomasz Komenda
Dziennikarz Grzegorz Głuszak jako pierwszy przekazał informację o śmierci Tomasza Komendy. To on od początku zajmował się sprawą niewinnego skazanego mężczyzny. W 2021 r. sąd przyznał Komendzie 13 mln zł odszkodowania.
- Żadne pieniądze nie wynagrodzą mi tego, co straciłem. Czy to 12 czy 18 milionów, to tylko moneta. Moich lat nikt już nie wróci - mówił wówczas Tomasz Komenda.
Tomasz Komenda - życie po wyjściu na wolność
Po wyjściu na wolność Tomasz Komenda próbował ułożyć swoje życie na nowo. Dość szybko poznał swoją partnerkę i matkę dziecka. Przez lata zakochani żyli w zgodzie nie widzieli świata poza sobą.
Komenda marzył o prawdziwej rodzinie, dlatego po wyjściu z więzienia założył konto w aplikacji randkowej. To Anna napisała do niego pierwsza. "Fajnie zobaczyć cię po tej stronie" - brzmiała wiadomość.
Tomasz Komenda od razu przyznał, że szybko poczuł coś do Anny Walter. Z czasem para doczekała się potomka.
- Kocham go nad życie, nie wyobrażam sobie życia z nikim innym. Tomek i dzieciaki to cały mój świat, dają mi siłę, by żyć i cieszyć się życiem - mówiła Anna Walter o związku z mężczyzną i o dzieciach, które posiadała z poprzedniego związku.
Niestety, po czasie okazało się, że para nie dogaduje się, a w rozmowie z Pudelkiem kobieta potwierdziła rozstanie.
- Nie chciałabym za bardzo tego komentować. Jeszcze do niedawna walczyłam o naszą rodzinę, ale teraz najważniejsi są dla mnie moi synowie i moje zdrowie - mówiła.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!