Tragedia uczestniczki "NND". W domu rozegrał się dramat
Kapitalny remont domu i tylko pięć dni na realizację. Katarzyna Dowbor i ekipa programu "Nasz nowy dom" zdecydowała się pomóc pani Dominice - samotnej mamie z trójką dzieci, której historia wzrusza do łez. - Brakuje tylko miejsca na ziemi, w którym będziemy czuli się bezpieczni - mówiła bohaterka odcinka.
Program "Nasz nowy dom" już od kilku lat przyciąga przed ekrany wielu widzów. Katarzyna Dowbor, wraz ze swoją niezawodną ekipą, podejmuje się najtrudniejszych remontów i w zaledwie pięć dni tworzy dom, w którym potrzebujące rodziny mogą poczuć się bezpiecznie. Wśród nich pani Dominika - samotna mama z trójką dzieci, która swoje dzieciństwo spędziła w domu dziecka.
Historia pani Dominiki
Pani Dominika jest samotną mamą trójki dzieci: dziesięcioletniego Kacpra, czteroletniej Julity oraz trzyletniego Igora. Mimo tego, że na swojej drodze spotyka same przeszkody, próbuje dać dzieciom to, co najlepsze. Ona sama ma za sobą bardzo trudne dzieciństwo.
- Od kiedy pamiętam, w domu był alkohol, bo tata nadużywał. Czasem były awantury - wspominała w programie.
Kiedy pewnej nocy doszło do tragedii - jej ojciec najpierw zastrzelił matkę, a potem sam odebrał sobie życie, razem z pięciorgiem rodzeństwa trafiła do domu dziecka. Część z nich została adoptowana, więc w pewnym momencie została tylko ze starszym bratem. Rodzina wujka, która zabierała ją stamtąd na weekendy, wciągnęła ją niestety w alkohol.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nasz nowy dom" pomógł samotnej mamie
Pani Dominika zaszła w ciążę jako nastolatka i urodziła syna, Kacpra. Kiedy go wychowywała, poznała swojego przyszłego męża, z którym powitała na świecie córkę, Julitę. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu. Powodem było uzależnienie.
Jej najmłodszy syn, Igor, jest owocem innej relacji. Pani Dominika nie jest już jednak z jego ojcem. Dziś skupia się przede wszystkim na szczęściu swoim oraz dzieci. Walczyła, aby zapewnić im dobre warunki mieszkaniowe. Przez długi czas musiała wynajmować mieszkanie, bo dom, który zakupiła z pomocą chrzestnej, wymagał gruntownego remontu.
- Brakuje tylko miejsca na ziemi, w którym będziemy czuli się bezpieczni - mówiła pani Dominika w programie.
Ekipa "Naszego nowego domu", z Katarzyną Dowbor na czele, postanowiła jej pomóc. W pięć dni powstało upragnione, bezpieczne miejsce. Wzruszeniom nie było końca.
Zobacz także: Wyremontowali im dom. Po programie przeżyli koszmar
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.