Wyremontowali im dom. Po programie przeżyli koszmar

Jan oraz Katarzyna Jeleniowie wraz z dziećmi zawdzięczają ekipie "Naszego nowego domu" remont swojego lokum. Rodzina nie ukrywała wzruszenia całą sytuacją. To, co spotkało ich później, przechodzi ludzkie pojęcie.

Uczestnicy "Naszego nowego domu" musieli zmierzyć się z hejtem
Uczestnicy "Naszego nowego domu" musieli zmierzyć się z hejtem
Źródło zdjęć: © AKPA, Facebook

30.03.2023 | aktual.: 30.03.2023 19:42

Program "Nasz nowy dom" prowadzony przez Katarzynę Dowbor pomógł już setkom polskich rodzin. Osoby, które otrzymały pomoc, nie miały pieniędzy na to, by wyremontować swoje mieszkania.

Nierzadko zdarzały się sytuacje, że warunki, w jakich przebywały rodziny, zagrażały im zdrowiu. Tak właśnie było w przypadku Jana i Katarzyny, których dom miał przestarzałą instalację elektryczną. Brakowało też łazienki oraz kuchni. Na pomoc rodzinie zjawiła się ekipa Dowbor.

"Ten dom był niebezpieczny"

Okazuje się, że stara instalacja elektryczna mogłaby doprowadzić do pożaru majątku rodziny. Budowlańcy z "Naszego nowego domu" pojawili się w ostatnim momencie - zaniedbanie tej ważnej części mogłoby skończyć się tragicznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekipa zajęła się domostwem i zapewniła rodzinie godne do życia warunki. Rodzina nie kryła szczęścia - spełniło się bowiem ich największe marzenie.

- Po remoncie mąż znalazł pracę. Myślę, że wpływ na to miało to, że wiele osób widziało nas w telewizji i mąż dostał telefon od nieznanego mężczyzny z ofertą pracy. Remont nie tylko zmienił dom, ale także wpłynął pozytywnie na nas wszystkich - przyznała pani Katarzyna w rozmowie z Plejadą.

Niestety oprócz ludzi z sercem na dłoni, uczestnicy programu natrafili na mniej przychylne osoby.

"Musieliśmy się zmierzyć z hejtem"

Jak przyznała pani Katarzyna, oprócz momentów wzruszeń, pojawiały się sytuacje, gdzie głos w sprawie rodziny i remontu jej domu zabierali hejterzy.

- Niestety, też znaleźli się zawistni ludzie, którzy pytali: dlaczego to akurat nam wyremontowano dom, że moglibyśmy to sami zrobić. Musieliśmy się mierzyć z hejtem, bo niestety byli tacy, którym nie spodobał się nasz udział w programie - tłumaczyła.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)