Tuje nie lubią towarzystwa. Akceptują tylko tę roślinę
Co posadzić między tujami? To pytanie, które zadaje sobie zapewne większość osób zdobiących aktualnie swoje ogródki. Choć same tuje wymagające nie są, nie lubią towarzystwa innych roślin. Jest jedna, która na pewno im podpasuje.
Tuje każdego roku robią prawdziwą furorę w wiosennych ogrodach Polaków. Są łatwe w uprawie, dają cień, a dodatkowo - pięknie się prezentują, nie naciągając na zbyt wielkie koszty. Posiadają jednak jeden, dość spory minus. Nie lubią towarzystwa innych roślin, ponieważ te mogą im przeszkodzić w rozwoju. Istnieje jedna, która sobie z nimi poradzi.
Co posadzić między tujami?
To pytanie pojawiło się pewnie już niejednokrotnie w głowach wszystkich osób, które właśnie rozpoczęły wiosenne zdobienia ogrodów. Jak wiadomo, same tuje należy posadzić do końca kwietnia, bo tylko wtedy będą cieszyły nasze oczy naprawdę długo.
Co jednak w momencie, kiedy chcemy posadzić coś pomiędzy nimi? Warto wiedzieć, że tuje nie lubią towarzystwa innych roślin. Tą, która jako jedyna sobie z nimi poradzi, jest funkia, czyli rodzaj byliny z rodziny szparagowatych. Funkia lubi półcień i wilgoć, dlatego będzie świetną kompanką dla towarzysko wymagających tui. Co więcej, jest wytrzymała. Nie trzeba się o nią martwić, bo jest odporna zarówno na mrozy, jak i na trudne warunki.
Zobacz także: Spryskaj tym tuje. Zazielenią się w oczach
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy tuje są dobrym wyborem?
Temat tui podjęła w rozmowie z WP Kobieta Maja Popielarska, która stwierdziła, że "tuj jest w polskich ogrodach zdecydowanie za dużo". Choć sama posiada je w swoim ogrodzie, uważa, że ich gęste sadzenie jest wynikiem dwóch, dość negatywnych rzeczy.
- Pojedyncze drzewa nie ujmują ogrodowi uroku. Mogą być zresztą dobrym miejscem dla ptaków do zakładania gniazd. Gęste sadzenie tuj to natomiast efekt potrzeby zaznaczania terytorium i poczucia własności. Wynika też z braku wiedzy i wyobraźni - powiedziała Maja Popielarska.
Jej zdaniem, idealnym zamiennikiem dla tuj są żywopłoty z roślin iglastych i liściastych.
- Mieszana kompozycja polega na tworzeniu ekranów, czyli kilku sztuk roślin z tego samego gatunku posadzonych na odcinku dwóch-trzech metrów, po którym dodajemy inną odmianę rośliny. Prawie każdy krzew nadaje się na taki żywopłot. Lubię zestawienie choiny kanadyjskiej, ognika szkarłatnego i derenia o czerwonych pędach. Do ozdobienia ogrodzenia możemy też wykorzystać bluszcz lub pęcherznicę kalinolistną. W żywopłocie sprawdzi się też modrzew, leszczyna czy forsycja - zdradziła.
Zobacz także: Nigdy nie rób tego z tują. Słono zapłacisz w urzędzie
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.