Tworzą patchworkową rodzinę. "Na początku nie było kolorowo"
- Na początku nie było kolorowo, bo każdy niósł ze sobą trudne doświadczenia - wyjawiła Karolina Gorczyca, opowiadając o związku z Krzysztofem Czeczotem. Mimo życiowych bagaży, parze aktorów udało się stworzyć szczęśliwą rodzinę.
Karolina Gorczyca i Krzysztof Czeczot
Karolina Gorczyca i Krzysztof Czeczot. Aktorka i aktor. Postanowili zaryzykować i dać sobie szansę po rozpadzie poprzednich relacji. - Budowaliśmy nasz związek na otwartości, mówiąc szczerze, czego chcemy, a co nam nie odpowiada. Układaliśmy krok po kroku taki nasz "regulamin relacji" - zaznaczyła Gorczyca w rozmowie z "Pani".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Mały Zgon": Karolina Gorczyca o pracy na planie serialu Machulskiego
Tworzą patchworkową rodzinę. "Nie chcemy już żadnych wielkich zmian"
Karolina Gorczyca ma z poprzednich związków dwoje dzieci: Marysię i Henryka, Krzysztof Czeczot - córkę Polę. To właśnie m.in. ze względu na dzieci para zdecydowała się na ślub.
- Chcemy, żeby nasze dzieci były spokojne, szczęśliwe i abyśmy kiedyś mogli wypuścić je w świat silne i pewne siebie. Nie chcemy już żadnych wielkich zmian. Stąd decyzja o ślubie, który odbył się we wrześniu (2024 r. - przyp. red.). Zaprosiliśmy grono zaufanych bliskich i przyjaciół. To była wspaniała uroczystość - wyjawiła "Pani" Karolina Gorczyca.
Jak dodaje, kiedy wspomina tamten dzień, od razu czuje ciepło w sercu i spokój.
- Właśnie taką energię chciałabym, abyśmy dalej nieśli w życie. Chcemy być razem, realizować nasze pasje, podróżować, tworzyć i umieć cieszyć się życiem. Tu i teraz. Jestem wdzięczna losowi, że obok Krzysztofa. Mądrego człowieka, który mnie widzi, rozumie i wspiera - zaznaczyła aktorka.
Nie tylko partnerstwo
To właśnie dbanie o rodzinę jest bardzo ważnym elementem związku Karoliny Gorczycy i Krzysztofa Czeczota. Aktor zaznaczył, że z żoną są "nie tylko partnerami i przyjaciółmi, ale też rodzicami trójki wspaniałych dzieci".
- Karolina tworzy dla naszej patchworkowej rodziny prawdziwy dom – taki, do którego chce się wracać, gdzie panuje ciepło i poczucie bezpieczeństwa. To właśnie ona jest sercem naszej codzienności, daje nam wszystkim stabilność i spokój. Widzę, z jaką czułością dba o swoje dzieci, ale też o moją córkę Polę. Cieszę się, że udało nam się zbudować tak piękną relację między nami i naszymi dziećmi - opowiadał Czeczot "Pani".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
