Tych gwiazd nie wyobrażamy sobie bez okularów. To nieodłączny element ich stylu

Zestawienie najbardziej znanych okularnic i okularników należy rozpocząć od prawdziwej ikony stylu Iris Apfel, która zmarła 1 marca 2024 w wieku 102 lat. Co ciekawe, jej życie nie zawsze było powiązane ze światem mody. Na początku lat 50. wraz ze swoim mężem założyła firmę zajmującą się wystrojem wnętrz. Para współpracowała z amerykańską śmietanką towarzyską, a nawet wyposażała Biały Dom.

Dla Iris Apfel zawsze liczył się oryginalny wygląd, bez wątpienia była kolorowym ptakiem, lecz dopiero na emeryturze przestała być jedynie majętną i nieco ekscentryczną starszą panią w wielkich okularach. Okrzyknięto ją natomiast prawdziwą ikoną stylu. A bez okularów z ogromnymi, okrągłymi szkłami i grubymi oprawkami nie byłaby sobą.

Podążając dalej tropem wielkiej mody, nie można nie wspomnieć o Karlu Lagerfeldzie, który zmarł pięć lat temu i zapisał się w historii jako wyjątkowy twórca. W zasadzie od początku swojej kariery ukrywał oblicze za okularami przeciwsłonecznymi. Czyżby stała za tym nieśmiałość? Nosił je już w latach 70., pracując dla Chloé, jak i potem w domu mody Chanel, gdzie w 1983 roku objął stanowisko dyrektora artystycznego i pozostał nim aż do śmierci.

Zawsze elegancki, z kołnierzykiem ściśle zapiętym pod szyją, skórzanymi rękawiczkami i włosami zebranymi w kucyk. Przez lata kreował swój unikalny styl, a jego nieodłącznym elementem były okulary przeciwsłoneczne z czarnymi szkłami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bazując na okularach przeciwsłonecznych, swój charakterystyczny image wykreowała również Anna Wintour – redaktorka naczelna amerykańskiego "Vogue’a". Czarne szkła i czarne, owalne oprawki, lecz nie na tyle duże, by nazwać je "muchami", nosi od trzech dekad. Temu samemu kształtowi okularów wierna jest od lat, co tyczy się również fryzury, czyli misternie ułożonego boba z prostą grzywką.

Okulary przeciwsłoneczne, podobnie jak to było w przypadku Karla Lagerfelda, tworzą wokół niej aurę tajemniczości i pewnej surowości. W końcu oczy są zwierciadłem duszy, a z osób, które je zasłaniają, trudno cokolwiek wyczytać.

Przez większość lat swojej muzycznej kariery nosił okulary z małymi, okrągłymi szkłami. Przywarły one do niego na tyle, że świat mody szybko okrzyknął ten charakterystyczny model mianem lenonek.

Mowa oczywiście o Johnie Lennonie, który dzięki temu oryginalnemu dodatkowi sprawiał wrażenie rozmarzonego i delikatnego w obejściu ekscentryka. Dzięki niemu okrągłe okularki stały się nieodłącznym elementem hipisowskiego stylu lat 70., lecz popularne są do dziś i nic nie wskazuje na to, by w świecie mody miały pójść w całkowitą odstawkę.

Nikt bardziej niż on nie udowadnia, że okulary są wyrazem charakteru i osobistego stylu. Elton John zawsze występuje w szalonych okularach przeciwsłonecznych z różowymi, fioletowymi czy pomarańczowymi szkłami i bogato zdobionymi oprawkami, które czasem przybierają kształt serc czy gwiazd. W przypadku słynnego wokalisty dodatek ten jest idealnym dopełnieniem ekstrawaganckich strojów scenicznych.

Zobacz też: Elton John żegna królową Elżbietę II. Dzieli się szczególnym wspomnieniem

Skoro krótką analizę postaci świata mody i muzyki mamy już za sobą, przyszedł moment, by przyjrzeć się Hollywood i jego najsłynniejszemu okularnikowi, czyli Woody'emu Allenowi. 88-letni reżyser w zasadzie od zawsze nosi okulary korekcyjne – niewielkie, nienachalne, które nie przytłaczają jego kruchej sylwetki. Idealnie komponują się z wizerunkiem zaczytanego intelektualisty.

Teraz przenieśmy się na polskie podwórko, gdzie okulary przeciwsłoneczne noszą przede wszystkim liderzy popularnych zespołów: Muniek Staszczyk (T.Love), Grzegorz Skawiński (niegdyś Kombi) i Janusz Panasewicz (Lady Pank).

Bez względu na to, czy pojawiają się na scenie, czy w studiu telewizyjnym. Noszą je praktycznie zawsze, ponieważ okulary są nieodłącznym elementem ich rockowego stylu. Co więcej, fani są przyzwyczajeni do konkretnego wizerunku swoich idoli i byliby wręcz zawiedzeni, gdyby ich ulubieni wokaliści nie mieli okularów na nosie.

Ale wróćmy ponownie do okularów korekcyjnych, zaglądając za kulisy telewizji Polsat, którą w dużej mierze kieruje Nina Terentiew. Dziennikarka jest doskonałym przykładem na to, że z okularów można zrobić swój wyróżnik i nierozerwalny element wizerunku.

Pomyłka z inną postacią polskiego show-biznesu jest wręcz niemożliwa. A to wszystko za sprawą okularów – najczęściej z grubymi, białymi oprawkami, rzadziej czerwonymi. Terentiew stawia głównie na koci kształt, który dodaje nieco zadziorności, ale przede wszystkim idealnie pasuje do twarzy owalnej oraz okrągłej.

Słynną okularnicą polskiej telewizji jest również Agata Młynarska. W swojej karierze stawiała na różne kształty i kolory oprawek. Jednak warto zwrócić uwagę, iż od niedawna nosi duże, kwadratowe okulary z cienkimi, jasnymi oprawkami, które świetnie komponują się z jej delikatną urodą. Do tego mają nowoczesny sznyt, który gra zdecydowanie na plus.

W przypadku dziennikarki to strzał w dziesiątkę. Wygląda znacznie lepiej niż w okularach z czarnymi oprawkami czy okrągłymi szkłami.

Zobacz też: Młynarska cała błyszczała. Takiego garnituru jeszcze nie widzieliśmy

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl