U rosyjskiej blogerki zdiagnozowano rzadką chorobę. Lekarze dawali jej 7 miesięcy życia
Miroslava Duma zawsze cieszyła się dobrym zdrowiem. Dużo pracowała i nie przejmowała się trybem życia, jaki prowadzi. Nadgodziny, stres i nerwica odbiły się na jej kondycji. Blogerka poinformowała w obszernym poście, że jakiś czas temu lekarze wykryli u niej rzadką chorobę i zostało jej siedem miesięcy życia.
Miroslava Duma ma zaledwie 34 lata. Przez długi czas pracowała w branży modowej. Prowadziła profile sławnych osób w mediach społecznościowych oraz angażowała się w sesje zdjęciowe dla największych magazynów modowych. Teraz blogerka wyjawiła, że cierpi na rzadką chorobę płuc. Lekarze tuż po postawieniu diagnozy nie dawali jej więcej niż siedem miesięcy życia.
Rosyjska blogerka cierpi na rzadką chorobę płuc
Duma nie opowiedziała o szczegółach choroby – nie zdradziła, na co choruje i jakie są rokowania. Choć nie odniosła się do tragicznej diagnozy lekarzy i tego, czy rzeczywiście wkrótce może umrzeć, przyznała, że sama przyczyniła się do rozwoju choroby i ignorowała objawy. Nie napisała jednak, co jej dolegało.
"Całe moje życie szukałam aprobaty i miałam obsesję na punkcie lajków. Zarówno w świecie fizycznym, jak i wirtualnym nie zdawałam sobie sprawy, że najpierw muszę się nauczyć, jak polubić siebie. Lata samokrytyki i zwątpienia, stresu, diet, wysiłku fizycznego, psychicznego i emocjonalnego, popychania i popychania siebie doprowadziły do załamania się mojego systemu odpornościowego i śmiertelnej choroby" – skomentowała.
"To było szalenie przerażające, ale patrząc wstecz, zdaję sobie sprawę, że ostatnie kilka miesięcy rekonwalescencji to był prawdopodobnie najszczęśliwszy czas w całym moim życiu" – napisała na swoim koncie na Instagramie.
Dopiero gdy zwolniła tempo i przestała gonić za karierą, zdała sobie sprawę, że bardzo kocha życie. "Nagle przestałam biegać w 'maratonie' i zdałam sobie sprawę, jak bardzo kocham życie, jak piękny jest nasz świat i jak bardzo chcę tu zostać z ludźmi, których kocham" – powiedziała.
Miroslava Duma po usłyszeniu strasznej diagnozy zmieniła swoje życie o 180 stopni. "Budzę się szczęśliwa, tylko dlatego, że mogę spędzić tu jeszcze jeden dzień. Nie proszę o więcej, ani nie próbuję biec szybciej" – powiedziała. Dodała, że ma nadzieję, że wkrótce będzie mogła więcej napisać o swojej walce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl