Uciekł z podróży poślubnej. "Straciłem panowanie nad sobą"
Rozpoczynanie nowego życia z partnerem nie zawsze się udaje, gdy mamy już własną rodzinę. Przekonał się o tym pewien anonimowy mężczyzna, który napisał na portalu Reddit, że właśnie uciekł z podróży poślubnej. Decyzję podjął chwilę po tym, jak dowiedział się, że żona wycięła ze zdjęć ślubnych jego ukochanego syna.
Użytkownik opowiedział swoją historię na jednym z najbardziej popularnych portali internetowych. Nie ukrywał złości, gdy pisał o tym, że jego żona Natalie poprosiła fotografa, aby usunął ze zdjęć ślubnych jego syna z poprzedniego małżeństwa. Kobieta nie wspominała mu wcześniej, że nie akceptuje chłopca. Wręcz przeciwnie - uwielbiała go rozpieszczać, kupować mu prezenty i dawać kieszonkowe.
Awantura podczas podróży poślubnej
Mężczyzna dowiedział się o tym, co zrobiła Natalie, gdy oboje pakowali się na podróż poślubną. "Byłem w szoku i zacząłem awanturę. Moja żona nie przestawała płakać i mówiła, że jestem dla niej okropny bez powodu" - pisze w poście. Na początku nie mógł uwierzyć, że to jej sprawka i obwiniał o wszystko fotografa. Gdy skontaktował się z nim, okazało się, że było to polecenie Natalie.
Kobieta wyjawiła powód, dla którego wycięła chłopca za zdjęć. Chciała, żeby na niektórych fotografiach była widoczna tylko z mężem. Mężczyzna nie uwierzył w jej tłumaczenia, ponieważ Natalie nie zdecydowała się wyciąć innych członków rodziny. Ze zdjęć zniknął tylko jego syn. Po tych słowach zmieniła ton. Powiedziała, że mężczyzna wykłóca się z nią o nieistotne szczegóły i pokazała, że wciąż ma kopie, których nie poddała edycji.
Po radę do teściowej
" Straciłem panowanie nad sobą, ponieważ czułem, że ona go w pewien sposób wyklucza. Kłótnia nasiliła się, a ona chciała zadzwonić do mojego syna i poprosić go, aby udowodnił, że nasze sprzeczki go nie obchodzą" - wyjaśnił.
Zdezorientowany mężczyzna zwrócił się o pomoc do teściowej. Ta poradziła mu się uspokoić i nie kłócić ze świeżo poślubioną ukochaną. "Napisała mi SMS-a, że moja żona nie chciała wykluczyć mojego syna, a ja powinienem wiedzieć, że jako panna młoda musiała czuć się przytłoczona, więc powinienem być dla niej wyrozumiały" - podsumował.
Wyjaśnienia teściowej nie uspokoiły internauty. Nie chciał spędzać kolejnych dni z żoną, która tak potraktowała jego ukochanego syna. Odwołał wycieczkę i wrócił do domu.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl