Umówiła się z rozwodnikiem. Mówi, co zgotował jej pierwszej nocy
Jana Hocking, ekspertka od randkowania poruszyła kwestię umawiania się na randki z rozwodnikami. Przy okazji wskazała, jakiego typu mężczyzn z tej grupy kobiety powinny unikać.
29.05.2023 | aktual.: 29.05.2023 11:38
Australijska dziennikarka i producentka specjalizująca się w tematyce randkowania, w rozmowie z "Daily Star" pochyliła się nad tematem randkowania z mężczyznami po rozwodzie.
Jej zdaniem, rozwodnicy to swoisty "niewykorzystany rynek" i jeśli pojawi się taka możliwość, warto rozważyć spotkanie z przedstawicielem tej grupy. Hocking przyznała, mężczyźni z takim bagażem doświadczeń chętnie uczą się na błędach. Jednak - jak dodała - i w tej grupie są wyjątki, na które kobiety powinny uważać.
Osobiste doświadczenia
Ekspertka przyznała, że nie każdy mężczyzna po rozwodzie to dobry kandydat na randkę i bazując na własnym doświadczeniu opisała, jakiego typu rozwodników najlepiej unikać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hocking przytoczyła swoją historię. Okazało się, że poznała na Instagramie mężczyznę po rozwodzie, umówili się na randkę i na tyle zaiskrzyło, że postanowili wyjechać razem na weekend. Wszystko układało się dobrze, do pierwszej nocy w hotelu.
Para spędziła razem uroczy wieczór, a po kolacji poszli do pokoju napić się wina i obejrzeć film. W czasie rozmowy mężczyzna zaczął opowiadać, jak bardzo tęskni za dziećmi. Choć Hocking powiedziała, że nie ma z tym problemu, zaczęła czuć, że jej partner wolałby być w tym momencie z rodziną, a nie z nią.
Kobieta zdała sobie sprawę, że kwestia rozwodu była dla tego mężczyzny zbyt świeża, a on sam nie mógł się jeszcze pogodzić np. z tym, że nie widuje swoich dzieci każdego dnia. Później - jak wyznała ekspertka - zaczął opowiadać o swoim poprzednim związku, a ona przez cały weekend czuła się jak terapeutka.
Złota rada ekspertki. Na takich rozwodników lepiej uważać
Weekendowe rozmowy pomogły mężczyźnie zrozumieć jego problemy i wspólnie opracowali plan, jak ma się z nimi uporać, jednak - jak przyznała Hocking - iskra, która była między nimi wcześniej, zgasła, a ona wymyśliła wymówkę, by szybciej wyjechać.
- Obiecałam sobie, że wyciągnę z tego lekcję i nigdy więcej nie umówię się z facetem, który jest świeżo po rozpadzie małżeństwa - stwierdziła. - Niech to będzie też lekcja dla nas wszystkich – między zerwaniem a nowym związkiem musi minąć co najmniej rok - dodała.
Podkreśliła też, aby zanim jakakolwiek kobieta postanowi związać się z mężczyzną po rozwodzie, powinna upewnić się, że miał czas na poukładanie sobie wszystkich spraw związanych z poprzednią relacją.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl