Umywalka konglomeratowa czy ceramiczna?

Centrum nowoczesnej łazienki wyznacza odpowiednio dobrana umywalka. Konglomeratowa czy ceramiczna – która z nich cieszy się lepszą opinią? Wskazujemy różnice między jedną a drugą i podpowiadamy, na jaką warto się zdecydować.

Umywalka konglomeratowa czy ceramiczna?
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

16.01.2019 | aktual.: 21.01.2019 08:24

Nowoczesne rodzaje umywalek

Rynku tzw. ceramiki sanitarnej wbrew pozorom nie tworzą tylko elementy wyposażenia łazienki wykonane z ceramiki, ale również sprzęty z innych, mniej popularnych materiałów. Zalicza się do nich przede wszystkim konglomerat, który jest mieszanką naturalnych minerałów w proszku, poliestrów oraz żywic akrylowych – znacznie bardziej plastyczną aniżeli masa ceramiczna.

Nowoczesne umywalki mogą być wykonane również z kamienia, stali, szkła, a nawet drewna, które dzięki odpowiedniemu zabezpieczeniu wykazuje odporność na działanie wody. Nawet pod pojęciem ceramiki skrywa się więcej niż jeden rodzaj materiału. Ceramiką są zarówno tani fajans czy porcelit, jak i droga porcelana.

Umywalka ceramiczna – wady i zalety

Umywalka ceramiczna to tradycyjne rozwiązanie, dostępne nawet dla osób z niewielką zasobnością portfela. Pozostawia inne daleko w tyle, ponieważ spełnia wymagania przeciętnego użytkownika. Największą zaletą umywalki ceramicznej jest łatwość utrzymywania jej w czystości. Mimo że nie ma idealnie gładkiej powierzchni, co sprzyja osadzaniu się kurzu i bakterii, przez wiele lat może lśnić i zachowywać swój pierwotny kolor, bo błyskawicznie poddaje się odświeżaniu wszelkimi środkami chemicznymi, jakie oferuje rynek.

Co więcej, taka umywalka jest na ogół solidnie zabezpieczona warstwą szkliwa i niełatwo ją zarysować. Gorzej wygląda kwestia powstawania odprysków po uderzeniu ciężkim przedmiotem, np. flakonem perfum, które wpadną do misy ceramicznej. Pęknięć i wyszczerbień nie da się skorygować – w grę wchodzi tylko wymiana umywalki na nową.

Umywalka konglomeratowa – wady i zalety

Uszkodzenia znacznie rzadziej powstają na umywalce konglomeratowej, która charakteryzuje się mniejszą kruchością aniżeli ceramiczna. Nawet jeśli na jej powierzchni pojawią się ubytki, istnieje możliwość zniwelowania wyrw papierem ściernym albo pastą polerską. Czyszczenie umywalki konglomeratowej również nie powinno sprawiać trudności. Jest wręcz łatwiejsze niż usuwanie zabrudzeń z umywalki ceramicznej, ponieważ konglomerat to idealnie gładki materiał, nie bez przyczyny zwany lanym marmurem.

Niestety, nie każdy preparat czyszczący nadaje się do jego pielęgnacji. Umywalce z konglomeratu mogą zaszkodzić amoniak, chlor i substancje chemiczne o odczynie kwaśnym. Nieodpowiednie czyszczenie prowadzi do zmatowienia powierzchni umywalki i utraty jej koloru.

Co zatem sprawia, że konglomerat zaczyna powoli stanowić poważną konkurencję dla klasycznej ceramiki? Nie jest to tylko i wyłącznie jego solidność i skłonność do poddawania się zabiegom renowacyjnym. Umywalki konglomeratowe wyraźnie odbiegają od ceramicznych pod względem designu. Nie są toporne i przybierają fantazyjne, najczęściej geometryczne lub lekko faliste kształty, których nigdy nie udałoby się stworzyć z masy ceramicznej. Ponadto fabrycznie można je barwić na rozmaite kolory. W zdecydowanej większości mają bardzo cienkie krawędzie, dzięki czemu wpisują się w minimalistyczny wystrój łazienki. Umywalki z konglomeratu, nawet w wariancie wolnostojącym, nie przytłaczają wnętrza, a wręcz przeciwnie – uwalniają trochę przestrzeni.

Co istotne, umywalki z konglomeratu nie mają takich właściwości termicznych jak umywalki ceramiczne. To znaczy, że nagrzewają się pod wpływem temperatury otoczenia. Dotknięcie zlewu o poranku dzięki konglomeratowi nie jest więc nieprzyjemnym doświadczeniem. Za to innowacyjne rozwiązanie w wyposażeniu łazienki trzeba jednak trochę zapłacić.

Ceny umywalek konglomeratowych o standardowym rozmiarze zaczynają się od 300 zł (i jest to absolutne minimum), podczas gdy umywalki ceramiczne można dostać nawet za mniej niż połowę tej kwoty. Dokonując wyboru, za jeden z czynników decydujących trzeba więc uznać swój budżet na remont czy wykończenie łazienki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)