Utytułowana pływaczka powiedziała dość. Nie wystąpi na igrzyskach w Tokio przez mizoginię i molestowanie

Post, jaki dodała na Twitterze kilka dni temu Madeline Groves, wstrząsnął światem australijskiego sportu. Pływaczka nie szczędziła rodzimym działaczom gorzkich słów. Mówi o "mizoginistycznych zboczeńcach".

Madeline Groves oskarża środowisko o mizoginię i wycofuje się z igrzysk olimpijskichMadeline Groves oskarża środowisko o mizoginię i wycofuje się z igrzysk olimpijskich
Źródło zdjęć: © Getty Images

Madeline Groves może pochwalić się licznymi sportowymi sukcesami. Wywalczyła między innymi dwa srebrne medale na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku. Pierwszy zdobyła na dystansie 200 metrów stylem motylkowym, a drugi – w sztafecie 4 × 100 metrów stylem zmiennym. Pływaczka jest znana ze swoich feministycznych poglądów, jednak jej decyzja zaskoczyła nawet jej współpracowników.

Nie zadzieraj z Madeline

Olimpijka od lat głośno sprzeciwiała się przedmiotowemu traktowaniu kobiet w sporcie. W zeszłym roku przyznała w mediach społecznościowych, że złożyła skargę na jednego ze swoich kolegów. Powodem było natarczywe "gapienie się" na zawodniczkę w stroju kąpielowym. Wówczas nie zostały wyciągnięte żadne konsekwencje, a mężczyzna nadal piął się w zawodowej hierarchii.

Pływaczka rzucała także oskarżenia w kierunku trenera, który zwrócił się do niej z niewybrednym komentarzem o podtekście seksualnym. Po reakcji psychologa, mężczyzna przeprosił za swoje zachowanie, jednak Madeline nie wybaczyła zniewagi.

Stop mizoginii

Teraz pływaczka podjęła zaskakującą decyzję. Nie pojedzie na igrzyska do Tokio. Powodem jest właśnie mizoginia całego pływackiego środowiska. - Niech to będzie lekcja dla wszystkich mizoginistycznych zboczeńców w sporcie i ich lizusów – nie możecie dłużej wykorzystywać młodych kobiet i dziewcząt, zawstydzać ich ze względu na wygląd ich ciała lub medycznie nimi manipulować, a następnie oczekiwać, że będą was reprezentowały, żebyście mogli zarobić swoją roczną premię. Czas minął – czytamy na Twitterze Madeline Groves.

Pływaczka uspakaja kibiców, że powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Zamierza wystąpić na innych imprezach sportowych w tym roku i prosi by ją obserwować i wspierać.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

"Wielokrotnie nie potrafiłam się przeciwstawić". Olga Bołądź o seksizmie w branży filmowej

Wybrane dla Ciebie
"Mam ADD". Mówi, z czym się zmaga
"Mam ADD". Mówi, z czym się zmaga
Szykuje się na finał "TzG". Mówi o atmosferze po wpisie Rogacewicza
Szykuje się na finał "TzG". Mówi o atmosferze po wpisie Rogacewicza
Po kawie biegiem do WC? Lekarz mówi, co to oznacza
Po kawie biegiem do WC? Lekarz mówi, co to oznacza
Miała 14 lat, gdy kazał jej się rozebrać. "Byłam pod wpływem alkoholu"
Miała 14 lat, gdy kazał jej się rozebrać. "Byłam pod wpływem alkoholu"
Tak ratują związek. Waniliowy seks buduje intymność na nowo
Tak ratują związek. Waniliowy seks buduje intymność na nowo
Maciej Radel zdobył serca widzów w "BrzydUli". Tak wygląda dziś
Maciej Radel zdobył serca widzów w "BrzydUli". Tak wygląda dziś
Littlefeather nie przyjęła Oscara. Zapłaciła za to wysoką cenę
Littlefeather nie przyjęła Oscara. Zapłaciła za to wysoką cenę
Radosław Majdan szczerze mówi, dlaczego nie ochrzcili syna. "Dla mnie jest oczywiste"
Radosław Majdan szczerze mówi, dlaczego nie ochrzcili syna. "Dla mnie jest oczywiste"
Roksana Węgiel już dwa lata żyje z diagnozą. "Dzisiaj w pełni akceptuję"
Roksana Węgiel już dwa lata żyje z diagnozą. "Dzisiaj w pełni akceptuję"
Pozostaw na całą noc w muszli. Już zawsze będziesz tak robić
Pozostaw na całą noc w muszli. Już zawsze będziesz tak robić
Drzewo, którego nie wolno sadzić. Kary są ogromne
Drzewo, którego nie wolno sadzić. Kary są ogromne
Karol III był łamaczem serc. Tak nazywano jego kochanki
Karol III był łamaczem serc. Tak nazywano jego kochanki