Wyjawiła swój sekret. Powiedziała, co ją odmładza
Katarzyna Dowbor przyznała, że uwielbia pracę na planie "Pytania na śniadanie". W ostatnim wywiadzie zdradziła nie tylko, jakie ma plany na przyszłość, ale także przyznała, co sprawia, że czuje się odmłodzona.
09.05.2024 | aktual.: 09.05.2024 09:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po zwolnieniu z programu "Nasz nowy dom" Katarzyna Dowbor nie zwalnia tempa. Prezenterka szybko znalazła miejsce w nowej ramówce TVP, gdzie wraz z Filipem Antonowiczem prowadzi "Pytanie na śniadanie". Oprócz tego już wkrótce dziennikarka ruszy z autorskim formatem na Canal+ Domo "Dowborowa od nowa".
Jak widać, kalendarz 65-latki, jest bardzo napięty, jednak Katarzyna Dowbor wcale nie narzeka. Na dodatek gwiazda widzi sporo plusy bycia w ciągłym ruchu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Dowbor nie narzeka na brak nudy
W ostatnim wywiadzie, którego dziennikarka udzieliła "Super Expressowi" opowiedziała, jak wygląda praca na planie "Pytania na śniadanie". Katarzyna Dowbor szczerze przyznała, że "jest dobrze". Gwiazda zaznaczyła, że jest wdzięczna, że od ponad czterech dekad może robić to, co kocha.
- Uwielbiam moje remontowe programy, ale kocham też pracę, kiedy jestem na antenie na żywo. (...) Po prostu muszę coś robić. Ponadto lubię swoją pracę. Jestem wdzięczna losowi, że od czterdziestu lat robię to, co kocham - zdradziła.
65-latka przyznała, że to dzięki pracy w TVP, ponownie czuje, że żyje, a zatrudnienie przy programie śniadaniowym dodaje jej nowej energii. Prezenterka przyznała, że to praca ją odmładza.
- Przez ostatnie lata bardzo mi tej pracy na żywo brakowało, czyli takiej telewizji, która daje swego rodzaju adrenalinę. "Pytanie na śniadanie" właśnie mi jej dostarcza, w pozytywnym znaczeniu i bardzo odmładza - dodała w rozmowie z "Super Expresem.
Skutki uboczne pracy w śniadaniówce
Jak się okazuje praca w "Pytaniu na śniadanie" nie tylko odmładza 65-latkę, ale również wspiera ją w utrzymaniu dobrej formy. Ostatnio dziennikarka zrzuciła sporo kilogramów i przyznała, że zawdzięcza to swojej nowej pracy.
- Po prostu uważam, że to jest efekt zaangażowania. Mam konkretne zadania do wykonania, energię napędową oraz emocje, które nie tylko pochłaniają energię, ale przede wszystkim spalają kalorie - zdradziła w rozmowie z "Faktem".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl